iPhone 12 to nadal świetny smartfon w 2022 roku. Sprawdziliśmy, gdzie warto go kupić. Czy ceny w polskich i zagranicznych sklepach zachęcają do zakupu?
Najnowsza generacja telefonów Apple jest droga. iPhone 14 będzie jeszcze droższy. W takim wypadku polując smartfon Apple, warto zwrócić się ku iPhone 12. Prześwietlamy oferty sklepów polskich i zagranicznych. Gdzie najlepiej go kupić?
Standardowo zaczynamy od ofert w polskich sklepach. Jak podpowiada Ceneo, u nas zapłacisz co najmniej 3399 złotych. To nadal nieco taniej, niż w oficjalnym sklepie Apple. Można też pokusić się o wariant Mini. Wtedy cena zakupu spada do poziomu tylko 2900 złotych.
Jeszcze lepszym miejscem do zakupu telefonu Apple jest Amazon. Niezależnie od tego, czy szukasz w niemieckim, włoskim, hiszpańskim czy polskim oddziale, bardzo często możesz liczyć na promocje. Mówimy tutaj o obniżkach rzędu 300-400 złotych. Zakup iPhone 12 i iPhone 12 Mini za odpowiednio 2900 i 2600 złotych to dobry biznes.
Gdybym sam kupował iPhone 12, to na pewno nie skierowałbym się w stronę chińskich sklepów. AliExpress i Banggood mają całkiem niezłe ceny, ale jakoś nie ufam niektórym sprzedawcom. Z komentarzy wynika, że można się nieźle naciąć. I żeby nie było – nie mam żadnych oporów, by w ten sam sposób kupić smartfon z Androidem.
Jeśli masz ograniczony budżet, to zdecydowanie zwróć uwagę na oferty z drugiej ręki. iPhone 12 spokojnie znajdziesz w okolicach 2 tysięcy złotych. Takie ceny znalazłem w serwisach z ogłoszeniami lokalnymi. Mowa tu oczywiście o egzemplarzach na gwarancji i w świetnym stanie.
Jeśli się tak dobrze zastanowić, to różnice pomiędzy iPhone 12 (lub Mini) w porównaniu do ich następców nie są drastyczne. W 2021 roku Apple po prostu oszlifowało te smartfony. Zmian jest niewiele i choć sporo wnoszą, to nie dla każdego będą warte wydania ponad 1000 złotych więcej.
iPhone 12 na pewno broni się aparatem. Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że to najlepszy fotosmartfon do 3000 złotych. Ma tylko dwa obiektywy, ale za ich pomocą potrafi robić świetne zdjęcia w każdych warunkach oświetleniowych. Co więcej – zrobi to nawet w rękach laika.
Druga sprawa to długowieczność. Został zaprezentowany w 2020 roku. Apple gwarantuje aktualizacje przez 5 lat. Oznacza to, że jeszcze przez co najmniej 3 lata będzie śmigał na najnowszej wersji systemu. Żaden eks-flagowiec z Androidem nie da Ci takiego komfortu.
Wady? To nie jest telefon z najlepszą baterią na rynku. W moim odczuciu to właśnie czas pracy został najmocniej poprawiony w kolejnej generacji. Dopóki jednak nie zacznie grać całymi dniami, to raczej nie rozładujesz go przed końcem wieczoru.
Na koniec pozostaje mi zaprosić do zapoznania się z naszym poradnikiem. Odpowiadamy tam szczegółowo, jaki iPhone warto kupić w 2022 roku. Podpowiadamy również, na co zwrócić uwagę i które modele nie są już dobrą inwestycją.
Jesteśmy Partnerem Amazon i otrzymujemy wynagrodzenie z tytułu określonych zakupów dokonywanych za pośrednictwem linków.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…