Xiaomi ma problemy na rynku włoskim. Po odmowie naprawy urządzeń firma została pozwana i przegrała na drodze sądowej. Teraz musi zapłacić ponad 3 miliony euro grzywny.
Chiński gigant nie tak wyobrażał sobie z pewnością ten rok. Najpierw, moim zdaniem, średnio udana premiera serii Xiaomi 12, później rekordowe tempo wydawnicze, a teraz jeszcze sprawa sądowa we Włoszech.
Xiaomi ukarane za odmowę naprawy
Firma z Państwa Środka po tym, jak odmówiła naprawy urządzeń w ramach gwarancji z powodu tego, iż mają ślady użytkowania, takie jak rysy, została w tej sprawie pozwana. Włoski sąd przychylił się do argumentów oskarżycieli i wydał niekorzystny dla Xiaomi werdykt.
Chińczycy mają zapłacić karę w wysokości ponad 3,2 miliona euro. Żeby nieco bardziej uświadomić, jak duża to kwota, mógłbyś drogi Czytelniku lub droga Czytelniczko, zakupić ponad 3700 sztuk Xiaomi 12 w premierowej cenie 849 euro za sztukę.
Odpowiedź firmy
Xiaomi nie wydało oficjalnego oświadczenia, aczkolwiek odpowiedziało na zapytania dziennikarzy. W odpowiedzi znalazła się informacja, że jest świadome decyzji i bada jej przyczyny.
Zaznaczyła przy tym, że zawsze działał zgodnie z prawem, przestrzegając lokalnych przepisów i regulacji oraz podkreśliła, że zawsze oferuje najwyższą jakość obsługi posprzedażowej.
Nie jest to pojedynczy przypadek
Oczywiście Xiaomi nie jest jedyną firmą, która naraziła się włoskiemu wymiarowi sprawiedliwości. Amazon, Apple, Google, Samsung – to tylko kilka z największych firm, które zostały w tym kraju ukarane grzywną.
Pozostaje jedynie czekać, czy firma wyda oficjalne oświadczenie dotyczące owej sprawy.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.