Za kilka miesięcy minie rok od śmierci Steve’a Jobsa. Niektórzy analitycy przed odejściem wizjonera z Cupertino zapowiadali, iż jego imperium posypie się niczym domek z kart, gdy tylko zabraknie jej charyzmatycznego lidera. Póki co nic takiego się nie wydarzyło – Apple funkcjonuje znakomicie, kapitalizacja firmy rośnie, a rynek czeka na kolejne gadżety tego producenta. Jednocześnie w różnych miejscach świata podejmowane są próby uczczenia pamięci Steve’a Jobsa. Dojdzie do tego także w Polsce?
Pomnik legendarnego współzałożyciela Apple stoi już np. w Budapeszcie, w pewnym brazylijskim mieście jedna z ulic ma nosić imię znanego Amerykanina. Teraz hołd Jobsowi zamierza oddać Petersburg. W mieście zorganizowano konkurs, w którym zbierane są propozycje na formę uczczenia Jobsa. Może to być zarówno pomnik czy tablica, jak i instalacja elektroniczna – ważne, by projekt był ciekawy. Wyboru dokona jury, w skład którego wejdą znane osoby z sektora IT rosyjskiego miasta. Wpływ na wyniki głosowania będą mieli także internauci.
Zwycięzca konkursu dostanie najnowszego iPada. Za drugie i trzecie miejsce przewidziane są odpowiednio iPhone 4S oraz iPhone 4. Póki co nie wiadomo, gdzie dokładnie zostanie zrealizowany zwycięski projekt. Ta kwestia interesuje nas już jednak w mniejszym stopniu. Ciekawsza wydaje się inna sprawa – czy w Polsce też powinniśmy uczcić w jakiś sposób pamięć Jobsa? Chcielibyście mieszkać na ulicy jego imienia albo chodzić do parku, w którym stanąłby pomnik twórcy iPhone’a?
Źródło: RIA Novosti
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.