Na chwilę odchodzimy od tematyki stricte komórkowej, ale pozostajemy przy ważnej dla wielu z Was rzeczy – zakupach przez internet. Jeśli korzystacie z Allegro, być może zwróciliście uwagę na opcję Raty Allegro. To ciekawe rozwiązanie miało dopomóc użytkownikom popularnego serwisu aukcyjnego w szybkim dostępie do pożyczek. Miało, ale czy faktycznie pomaga?
Jeden z naszych CzytelniKów, Pan Michał, ma bardzo negatywne doświadczenia z Ratami Allegro. Oddajmy mu na chwilę głos:
Jestem waszym czytelnikiem już od dłuższego czasu. Chciałbym zwrócić waszą uwagę na pewien problem, aby ostrzec waszych czytelników przed tym. Mianowicie chodzi o Raty Allegro. Z założenia jest to bardzo fajny pomysł, w teorii klikamy i po paru minutach mamy przyznaną pożyczkę. Tak się jednak nie dzieje…
Wystarczy przeczytać ten topic
http://cafe.allegro.pl/showthread.php?124495-Allegro-wprowadzi-mo%C5%BCliwo%C5%9B%C4%87-zakupu-na-raty&p=17161903
i cały czar pryska.Po pierwsze zawieramy umowę kupna sprzedaży przed przyznaniem rat, nie dostaniemy kredytu – musimy zapłacić gotówka. Po drugie w moim przypadku weryfikacja wniosku trwa już dwa tygodnie, sprzedający jest na maksa zdenerwowany, dał mi czas do przyszłego tygodnia potem zrywa umowę i występuje o zwrot prowizji…
Zgłaszam ta sprawę do Allegro, oni odsyłają mnie do Alior Banku (który udziela pożyczki), a Alior z kolei odsyła mnie na infolinię firmy Finanse Ratalne Sp. z o.o. I niby spoko, gdyby nie fakt, że na tej infolinii jedyna odpowiedz jaką można uzyskać do „nie wiem” lub „nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie”. Jak długo muszę czekać? – Nie wiem. Jaki jest status mojego wniosku? – Nie jestem w stanie udzielić odpowiedzi na to pytanie, gdyz nie mam dostępu do danych banku.
Czy Wy również macie tak negatywne doświadczenia z Ratami Allegro, czy też tylko Pan Michał nie miał szczęścia do tego mechanizmu? Czekamy na Wasze komentarze.
Źródło: Dziękujemy za informację Panie Michale
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.