Jaki smartfon do gier kupić? Przedstawiam listę smartfonów dla graczy, które poradzą sobie z trudnymi wyzwaniami. Z tego wpisu dowiesz się, na jakie parametry zwrócić uwagę, wybierając smartfon gamingowy i jakie podzespoły są najważniejsze w przypadku gier mobilnych.
Na przestrzeni ostatnich lat rynek gier mobilnych rozpędził się w niesamowity sposób. Kultowe tytuły takie jak League of Legends, Diabo (Immortal), Call of Duty czy PUBG rozpoczynały przygodę na monitorach komputerów, a teraz są dostępne na wyświetlaczach smartfonów.
Pojawia się więc pytanie, jaki telefon najlepiej poradzi sobie z takim wyzwaniem? Ten wpis przybliży Ci, na co zwrócić szczególną uwagę. Pomoże Ci też zrozumieć, jakie podzespoły są najważniejsze, aby czas spędzony w grach był przyjemny.
Krótko pisząc: przedstawiam smartfony do gier, które warto kupić.
Smartfon do gier musi posiadać możliwie najmocniejszy procesor dostępny na rynku. Obecnie najszybszym układem firmy Qualcomm jest Snapdragon 8 Gen 3 oraz ciut wolniejszy poprzednik Snapdragon 8 Gen 2. Z kolei producent MediaTek posiada Dimensity 9300, a Samsung oferuje najświeższy Exynos 2400. Nie można też zapomianć o Apple A17 Pro od giganta z Cupertino.
Rozsądnym minimum w kwestii pamięci RAM wydaje się obecnie 8 GB typu LPDDR5. Zasada jest podobna co w przypadku procesorów. Im więcej cyferek, tym lepiej. Na rynku można spotkać wersje smartfonów nawet z 24 GB RAM np. nubia Z60 Ultra.
Większy ekran przełoży się na większe pole manewru podczas potyczek. Ciężko mi sobie wyobrazić malutki wyświetlacz, na którym próbujemy niezdarnie manewrować. Im masz większe dłonie, tym przydałaby się większa przekątna ekranu. Ponadto warto zwróćic uwagę na panel LTPO. Adaptacyjne odświeżanie pomoże zaoszczędzić cenne % baterii.
Gry mobilne najbardziej cieszą przy najwyższej jasności. Widać wtedy wszystkie szczegóły na mapie. Maksymalna jasnosć zżera baterię w mgnieniu oka, dlatego za rozsądne minimum uważam pojemność 5000 mAh. Nie musi to być jednak reguła.
Zarówno częstotliwość odświeżania jak i częstotliwość próbkowania. Pierwsza z nich odnosi się do ilości „mignięć wyświetlacza” w ciagu jednej sekundy. Oczywiście, ta wartość schodzi na drugi plan, gdy gra obsługuje maksymalnie 30 kl./s, ale warto o tym pamiętać.
Z kolei druga w wielkim skrócie oznacza, ile razy ekran aktualizuje informację o dotknięciu. Jest to szybkość rejestracji nacisku przez wyświetlacz, aby mógł on wyrenderować następną klatkę.
Ile razy zdarzyło Ci się zdenerwować, bo złapałeś laga? Ja nawet nie zliczę. Z tego tytułu przydałby się najnowszy standard WiFi 7 lub obsługa pasm 5G, jeśli używasz danych mobilnych. Nie jest to konieczne, ale przydatne. Zwracam też uwagę, że piąta generacja telefonii komórkowej szybko rozładowuje baterię.
Wydajnością urządzenia Asus ROG ROG Phone 8 zajmuje się Snapdragon 8 Gen 3. Zdążyłem juz wspomnieć, że to obecnie najmocniesza jesnostka floty Qualcomm. Z tego tytułu możesz być pewny o jej wysoką moc oblcizeniową. Układ współpracuje z 16 GB RAM typu LPDDR5. Pamięci na gry przewidziano 256 GB w standardzie UFS 4.0.
Przód obsługuje Samsung E6 AMOLED z przekątną 6.78″. Panel LTPO odświeża się adaptacyjne w zakresie od 1 Hz do 120 Hz, ale oferuje ponadto częstotliwość (ręczną) aż 165 Hz. Szkiełka chroni Corning Gorilla Glass Victus 2. Treści HDR10 są wspierane, wieć dynamiczne kolory umilą Ci odbiór. Maksymalny pik jasności wynosi 2500 nitów.
Bateria pomieściła 5500 mAh z obsługą 65 W i standardów QC 5.0/PD 3.0. Niestety, zabrakło uwielbianego przez ManiaKów ładowania bezprzewodowego. Poza tym warto wspomnieć o obecności złącza audio jack 3.5 mm, zaawansowuj komorze chłodzącej oraz certyfikacie IP68.
Istnieje również wariant Asus ROG ROG Phone 8 Pro/Pro Edition. Posiada mocniejszą konfigurację pamieciową oraz dodatkowy wyświetlacz. Na temat jednego i drugiego modelu przeczytasz w premierowym wpisie. Znajdziesz w nim nie tylko pełną specyfikację, ale też cenę.
Poza mocarnymi podzespołami nubia REDMAGIC 9 Pro skupia uwagę na wyglądzie. Pomocniczny wentylator to swego rodzaju ewenement w świecie telefonów. Z dodatkowych funkcji warto też wspomnieć komorę chłodzącą o powierzchni aż 10 182 mm².
Pod maską pracuje Snapdragon 8 Gen 3. Wspiera go 12 GB RAM typu LPDDR5X. Standard UFS 4.0 zajmuje się obsługą 512 GB na dane. Model bogaty jest ponadto w gamingowy chip R2 Pro, który maksymalizuje efektywność.
Na froncie pojawił się AMOLED z przekątną 6,8″. Ekran 10-bitowy odświeża się w zakresie do 120 Hz. Oferuje rozdzielczość 2480 x 1116 px, próbkowanie dotyku 960 Hz, ściemnianie PWM 2160 Hz i wspiera treści HDR10+. O czas pracy dba pojemność 6500 mAh z mocą ładowania 80 W.
Tym razem producent znów przedstawił mocniejszy wariant — nubia REDMAGIC 9 Pro+. Znów postawiono na mocniejszą konfigurację pamieciową. W końcu 24 GB RAM to tylko 3x więcej niż posiada mój laptop. Cenę i dostępność uzmysłowi Ci artykuł powstały podczas debiutu.
Co prawda LPDDR5T zostało zaprezentowane na początku ubiegłego roku, ale standard do pierwszego telefonu dotarł raptem dwa miesiące temu. To vivo X100 Pro może pochwalić się mianem pierwszeństwa. Aspekt dotyczy jedynie wariantu 16 GB + 1 TB!
Piecze nad urządzeniem sprawuje MediaTek Dimesnity 9300. Najpojemniejsza wersja pamieciowa to ta wskazana powyżej. Wspomnę jeszcze tylko o UFS 4.0, aby przejść do ekranu. AMOLED LTPO (2800 × 1260 px) z przekątną 6.78″ odświeża się w zakresie do 120 Hz. Pik jasności nawet 3000 nitów przekłada się na rewelacyjne kolory.
Bateria pomieściła 5400 mah z ładowaniem 100 W. Nie zabrakło też ładowania bezprzewodowego 50 W. Wiem, że większosć ManiaKów nie wyobraża sobie życia bez tej funkcji. Jak sam widzisz, wszystko jest na swoim miejscu.
Bohater śródtytułu to nie jedeny model z serii. Bazowy vivo X100 to też całkiem znośny flagowiec. Znośny jeżeli nie zależy Ci na Qi, a wolisz szybsze ładowanie, osiągające nawet 120 W.
Uczynił to przede wszystkim prawdziwą bezramkowoscią ekranu. Poza tym nubia Z60 Ultra to jeden z najtańszych flagowców na rynku ze Snapdragonem 8 Gen 3. Układ w zależności od wersji sparowano z 12/16/24 GB RAM w standardzie LPDDR5X. Z kolei użytkownikowi na dane przewidziano 256/512 GB lub 1 TB pamięci typu UFS 4.0.
Opisana konfiguracja dotyczy pierwowzoru z Chin. Globalny wariant dostępny na stronie producenta posiada maksymalnie 16/512 GB.
Flagowiec oferuje 6,8-calowy OLED BOE Q9+. Rozdzielczość wyswietlacza wynosi 2480 x 1116 px, odświeżanie to 120 Hz, a maksymalna jasność to 1500 nitów. Warto też pamiętać o kamerce selfie ukrytej pod taflą szkła.
Bateria pomieściła aż 6000 mAh! Nie jest to najwyższa wartość w zestawieniu, ale z pewnością jest ponadprzeciętna. Ogniwo obsługuje moc ładowania 80 W. Jedynie zabrakło ładowania bezprzewodowego, ale jestem w stanie, to wybaczyć.
W zestawieniu nie mogło zabraknąć króla Androida. Firma ma zwolenników i przeciwników, ale Samsung Galaxy S24 Ultra operuje najpotężniejszym Snapdragonem 8 Gen 3 w specjalnej wersji dla Galaxy. W porównaniu do bazowej jednostki główny rdzeń zyskał podkręcenie częstotliwości taktowania.
Poza tym to pierwszy model firmy z tytanową ramką. To jeszcze nie wszystko! Z obsługi rysika S Pen będa zadowoleni pasjonaci precyzjnych gier. Całościową specyfikację przybliży Ci premierowy wpis, a ja wspomnę jeszcze o jednym aspekcie.
Wraz z nową serią producent skorzystał z zaawansowanych algorytmów sztucznej inteligencji. Tłuamczenie tekstu w czasie rzeczywistym to tylko jedna z bajerów. Funkcja, która zapadła mi w pamięci trafiła również do podstawowego modelu Samsung Galaxy S24 i Samsung Galaxy S24+, ale te w Polsce pracują pod kontrolą układu Exynos 2400.
Dlatego też Apple iPhone 15 Pro po prostu musiał zagrzać swoje miejsce w rankingu. Słowo zagrzać jest nieprzypadkowe, bo wysoka moc obliczeniowa w tym przypadku idzie w parze z podwyższonymi temperaturami. Nie jest to zbyt korzystne dla baterii, ale topowa wydajność ma swoją cenę.
Serduszkiem napędowym modelu stał się Apple A17 Pro. Od najnowszego ajfona rozpoczełą się tendecja do stosowania tytanowych ramek. Wszystko fajnie, ale skromna pojemność 3274 mAh nawet z ekranem LTPO to kiepski prognostyk na długie godziny z grami.
Chciałbym też usprawiedliwić przedstawiciela systemu iOS. Producent z pewnością nie myślał o nim, jako o gamingowym urządzeniu, ale postanowiłem go umieścić w drabince dla uciechy gawiedzi.
Decydując się na Samsunga Galaxy Z Fold 5, kierowałem się segmentem składanych flagowców. Urządzenia składane mają przed sobą świetlaną przyszłość w aspekcie gamingu mobilnego. Być może na razie mało kto myśli o nich w ten sposób, ale myślę, że taki będzie kierunek trendu.
W końcu składaki mają największe wyświetlacze na rynku. Nasz boahter p orozłożeniu mierzy 7,6″, choć posiada nietypowe proporcje. Nie wszystkie gry obsługują takie parametry. Szczególnie niszwe tytułu mogą mieć z nimi problemy.
Tak czy siak, stabilność Snapdragona 8 Gen 2 dla Galaxy zachwyca, a nasz test Galaxy Z Fold 5 tylko to potwierdza. Odsyłam Cię do recenzji, abyś przekonał się, czy taki smartfon ma szansę być Twoim nowym ulubieńcem.
Pierwszy z wymienionych za kilka dni oficjalnie pojawi się w Polsce. Drugiego prawdodpobonie się nie doczekamy, ale urządzenia posiadają bardzo podobne podzespoły. W końcu obydwa wyszły spod ręki przedsiębiorstwa BBK Electronics.
Qualcomm Snapdragon 8 Gen 3, spora ilość pamięci RAM i pamięci na dane, bateria 5400 mAh z ładowaniem przewodowym 100 W i bezprzewodowym 50 W oraz adaptacyjny ekran LTPO. Tak w skrócie można opisać komponenty najświeższych flagowców poszczególnych submarek.
Gdzie różnice? Dla przykładu OnePlus 12 oferuje teleobiektyw OMNIVISION OV64B oraz certyfikat IP65, a realme GT 5 Pro wyposażono w teleobiektyw Sony IMX890 i niższy standard odporności na wodę, czyli IP64.
W promocji na start POCO X6 Pro kosztował zaledwie 1699 zł. Całkiem przyjemna cena za wersję 12/512 GB, prawda? A co powiesz na procesor Dimensity 8300-Ultra ze standardami LPDDR5X oraz UFS 4.0? Przecież to średniak pełną gębą, a nie flagowiec.
Wynik przekraczający 1 400 000 pkt w AnTuTu nie wziął się znikąd. Takiej mocy obliczeniowej nie powstydziliby się nawet dwa razy drożsi konkurenci. Warto też wspomnieć o 12-bitowym ekranie.
Oznacza to ponad 68 miliardów wyświetlanych kolorów na AMOLED’ie z odświeżaniem 120 Hz i rozdzielczością 1.5K. Na tle flagowców z dziejszego zestawienia smartfon Xiaomi wydaje mi się najbardziej opłacalnym wyborem budżetowym.
Mam cichą nadzieję, że udało mi się troszkę przybliżyc temat gamingowych telefonów. Serdecznie Cię zachęcam do przeczytania również naszych, pozostałych artykułów oraz zestawień.
Jeśli szukasz smartfona o najlepszym stosunku ceny do jakości, koniecznie zajrzyj do naszego TOP-10 polecanych smartfonów. Znajdziesz tam propozycje z różnych półek cenowych, więc na pewno wybierzesz coś dla siebie. Warto też spojrzeć na nasz ranking telefonów.
Interesują Cię tylko najmocniejsze sprzęty? W takim razie polecam zestawienie najlepszych smartfonów na rynku. Gdy masz do wydania konkretną ilość gotówki (więcej lub mniej niż 1000 zł), to sprawdź polecanki do 500, 1500, 2000 i 3000 zł.
Zamiast telefonu chcesz coś z większym ekranem? Spójrz na polecane tablety. Osoby szukające jakiegoś urządzenia ubieralnego, powinny zajrzeć do naszego TOP-10 najlepszych smartwatchy. Chcesz kupić telefon do zdjęć? Koniecznie zajrzyj do zbioru polecanych telefonów fotograficznych.
Nie samymi smartfonami ManiaK żyje, dlatego zajrzyj też do polecanych, dobrych i tanich telewizorów 4K, zbioru polecanych soundbarów do 1500 zł czy najbardziej opłacalnych laptopów do 2000 złotych.
Swoimi złotymi radami służy Ci też ekipa agdManiaK. To właśnie na tym serwisie możesz szukać najlepszych i najbardziej opłacalnych piekarników, lodówek, oczyszczaczy powietrza, zmywarek czy robotów sprzątających.
Wszystkie artykuły znajdziesz w sekcji polecanych wpisów na techManiaK.pl.
https://www.gsmmaniak.pl/1464100/jaki-telefon-kupic-2024//
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…
Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…
Najbliższy weekend może być uciążliwy dla klientów banku mBank. Bank zaplanował przerwę w działaniu swoich…