Huawei Mate 50 Pro / fot. Yash Raj Chaudhary
Huawei Mate 50 Pro na kilka dni przed premierą zdradza wszystko na temat swojej wyśrubowanej specyfikacji. Z usługami Google mógłby mocno namieszać. Czy kupisz go w Polsce?
Już 6 września swoją premierę będą miały smartfony z rodziny Huawei Mate 50. Choć nie ma mowy o powrocie usług GMS na ich pokład, to nie należy ich lekceważyć. Dzisiaj poznaliśmy pełną specyfikację oraz design na zdjęciach na żywo.
Specyfikacją Huawei Mate 50 Pro otwiera ekran. Flagowiec będzie spory. Ekran ma przekątną 6.74 cala. To matryca OLED wyprodukowana przez chińskie BOE. Zadbano o 120 Hz częstotliwość odświeżania. Moje wątpliwości budzi za to rozdzielczość. Spoglądając na poniższe zdjęcie na żywo zobaczysz, że nie jest szczególnie wydłużony. Coś tu nie gra.
Druga sprawa to wydajność. Huawei nie ma tu specjalnego wyboru. Mate 50 Pro napędzi Snapdragon 8 Gen 1. Oczywiście mówimy tu o wersji bez 5G. Pojawi się też 8 GB RAM. Z jakiegoś powodu chiński producent nie widzi potrzeby 12 GB RAM. To trochę szkoda, bo najwięksi konkurenci mają tyle do zaoferowania. O aparacie pisałem poniżej – Sony IMX766 wydaje się rozsądnym wyborem.
Mam wrażenie, że Huawei Mate 50 Pro ma zbyt małą baterię. 4500 mAh przy takim ekranie i niezbyt energooszczędnym procesorze to za mało. Czas pracy raczej nie będzie królem długiego czasu pracy. Sytuację ratuje ładowanie o mocy 66 W. Góra 40 minut wystarczy, by naładować go do pełna.
Jestem przekonany, że Huawei Mate 50 Pro trafi do Polski oficjalnymi kanałami sprzedaży. Sądzę jednak, że upłynie nieco czasu od chińskiej premiery, zanim do tego dojdzie. Spodziewam się, że w polskich sklepach zobaczymy go pod koniec 2022 roku. Jednego jestem pewien – to będzie diabelnie drogi smartfon.
Chcesz poznać inne doniesienia na temat flagowca Huawei Mate 50 Pro? Zajrzyj do poniższego tekstu. Znajdziesz tam również doniesienia na temat pozostałych modeli w tej flagowej serii.
https://www.gsmmaniak.pl/1333531/huawei-mate-50-pro-specyfikacja-design-rendery/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Globalny Xiaomi 15 Ultra ujawnia kolejne tajemnice. Superflagowiec już nie tylko zdradził wygląd na żywo…
Epicka strategia turowa trafiła na 80% zniżkę. Ta sprawi, że przy zakupie tytułu zaoszczędzicie -…
Apple znów musi wypłacić pieniądze użytkownikom sprzętów marki. To w związku z ugodą, która dotyczy…
Nothing Phone (3a) będzie jednym z ciekawszych wyborów do kupienia w Polsce. Smartfon klasy średniej,…
T-Mobile przygotował atrakcyjny bonus dla klientów operatora. To aż 1000 GB internetu, które aktywne będą…
Android 16 ma przynieść smartfonom ważną funkcję dla fanów trybu ciemnego. Ta ma bowiem sprawić,…