Przez ostatnich kilkanaście dni firmy z sektora IT (ale nie tylko) publikowały swoje raporty finansowe za II kwartał bieżącego roku. Staraliśmy się na bieżąco informować Was o wynikach sprzedaży poszczególnych korporacji i w jednym z tekstów poświęconych tej kwestii, wspominaliśmy, iż analitycy spodziewają się w najbliższych kwartałach jeszcze większej batalii o klientów na linii Samsung – Apple. Nie można oczywiście wykluczać, o nowych użytkowników walczą też inni producenci sprzętu mobilnego. Wiele wskazuje na to, że szykuje się nam bardzo gorąca jesień.
Zeszłoroczna jesień pod względem aury była bardzo przyjemną porą roku. Wiele słonecznych i ciepłych dni z pewnością poprawiło ludziom humory i pozytywnie nastawiło ich przed zimą. Miejmy nadzieję, że podobnie będzie i w tym roku. Tego jednak nie możemy być pewni. Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku prognoz dla rynku mobilnego na III i IV kwartał 2012 roku. Tu będzie się działo i to aż nadto.
Jednym z podstawowych czynników, który może mieć wpływ na podgrzanie atmosfery w nadchodzących miesiącach będzie prezentacja systemu mobilnego Windows Phone 8 i wprowadzenie na rynek słuchawek z tą platformą. Na ten OS czeka wielu klientów i bardzo prawdopodobne, iż Microsoft w końcu dopnie swego i zdoła sobie wywalczyć niezłą pozycję na rynku mobilnym. Sceptycy powtarzają, że podobne nadzieje korporacja z Redmond wiązała z wersją Windows Phone 7 i niewiele z tego wyszło, ale tym razem może być zupełnie inaczej. Nie będę się zagłębiał w zmiany i dodatkowe możliwości, jakie największy na świecie producent oprogramowania wprowadził do WP8 (możecie na ten temat poczytać m.in. tutaj) i napiszę tylko, że w porównaniu z WP7 da się zauważyć sporo poprawek oraz innowacji, które z pewnością mogą napawać optymizmem fanów okienek.
Krótko po czerwcowej prezentacji Windows Phone 8 pojawiły się informacje na temat producentów, którzy zamierzają wypuścić na rynek słuchawki z tą platformą. W gronie tym wymieniono HTC, Samsunga, Huawei oraz największego ostatnio sojusznika Microsoftu – Nokię. zapewne każdej z tych firm zależy na sukcesie ich smartfonów z WP8, ale też należy pamiętać, iż firmy podchodzą do tego zagadnienia z odmiennym nastawieniem i motywacją. Aby lepiej zrozumieć to, co będzie się działo w najbliższych miesiącach warto przeanalizować sytuację poszczególnych producentów i zastanowić się nad ich najbliższymi premierami.
Dla Nokii platforma WP8 jest meczem o wszystko. Fińska korporacja przezywa olbrzymi kryzys, o czym piszemy (zresztą robią to chyba wszystkie serwisy technologiczne) już od dłuższego czasu. Sytuację tej firmy analizowaliśmy w tym tekście, więc nie będziemy teraz wracać do poruszanych tam kwestii. Warto jednak zastanowić się nad tym, czym może nas zaskoczyć Nokia jesienią. Nie jest tajemnicą, iż decyzja fińskiej firmy (choć w rzeczywistości była to zapewne decyzja Microsoftu) o braku aktualizacji do WP8 dla smartfonów z serii Lumia, które już trafiły na rynek, wywoła spore niezadowolenie użytkowników tych urządzeń. Z marketingowego punktu widzenia firma straciła na tym bardzo poważnie i będzie teraz musiała nieźle się napracować, by odzyskać utracone zaufanie (ów brak zaufania nie dotyczy tylko klientów, ale też agencji ratingowych oraz inwestorów, na których mają one wpływ). Smartfony Nokii z nową platformą Microsoftu będą musiały być zjawiskowe, by osiągnąć sukces.
Fińska legenda znajdzie się w trudnej sytuacji, ponieważ jej gadżety będą musiały stoczyć bój zarówno ze smartfonami współpracującymi z Androidem, jak i z innymi modelami działającymi pod kontrolą systemu Microsoftu. Nawet jeśli liczba osób zainteresowanych sprzętem z tym OS będzie bardzo duża, to nikt nie powiedział, że skorzysta na tym akurat Nokia. Osobiście przychylam się do opinii osób, które uważają, iż firma jest jeszcze w stanie „pokazać pazur” i może nas zaskoczyć bardzo dobrymi urządzeniami z WP8 na pokładzie. Kiedy? Niewykluczone, że nastąpi to w niedalekiej przyszłości. Na początku września w Finlandii odbywa się impreza Nokia World 2012 i można przypuszczać, że producent pokaże tam nowe smartfony (a być może również tablet?). Finowie już jakiś czas temu zaczęli budować napięcie wokół tego wydarzenia towarzyszących mu eventów.
W Helsinkach firma zapewnia przechodniów za pomocą banerów umieszczonych przed swym sklepem, że 7 września zobaczymy coś zjawiskowego. Musimy ich trzymać za słowo. Mało prawdopodobne, by za „coś niesamowitego” uznali budżetowe telefony lub smartfony z Symbianem (choć przykład Nokii 808 PureView zdaje się przeczyć tej tezie). Wierzę, że za niecałe 6 tygodni poznamy modele Nokii z WP8 i będę bardzo rozczarowany, jeśli sytuacja potoczy się inaczej. Jesień może należeć do fińskiego producenta, ale w tym przypadku nie wystarczą jedynie dobre chęci – potrzebne są czyny. I to spektakularne.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…