OnePlus Nord Watch / fot. producenta via gizmochina.com
OnePlus Nord Watch to najfajniejsza kopia Apple Watch z ekranem AMOLED w 2022 roku. Nareszcie to coś, co na mogę wymienić mojego Huawei.
Ponieważ jestem bardzo naiwny, to nadal podoba mi się elektronika OnePlusa. Do tego jestem raczej przygłupi i leniwy, więc korzystam z iPhone’a. Połączenie tych dwóch cech sprawia, że wybitnie podoba mi się nowy OnePlus Nord Watch. Zobacz, co będzie miał do zaoferowania w kompletnym przecieku.
Huawei Watch Fit mam od samej premiery. To świetny i tani smartwatch. Rzecz w tym, że korzystanie z iOS i zegarka Huawei to droga przez mękę. Zacząłem więc myśleć o przesiadce, a Amazfit GTS 4 jest super – akurat mam go na testach. Patrzę jednak na OnePlus Nord Watch i chyba mam swojego faworyta.
Podoba mi się na przykład powyższa wersja kolorystyczna. To, że to kopiuj-wklej z Apple Watch, jakoś mi nie przeszkadza. Możemy liczyć na duży i jasny ekran AMOLED. OnePlus Nord Watch dostanie wyświetlacz o przekątnej 1.78 cala i jasności 500 nitów. Cała koperta jest odporna na kurz i wodę. Potwierdza to norma IP68.
Druga wersja kolorystyczna jest tak nudna, że nawet nie chce mi się o niej pisać. Przejdźmy do specyfikacji. Punkt pierwszy – działa z iOS. Punkt drugi – bateria ma wystarczać na 10 dni. Zwykle na takie zapewnienia patrzymy przez palce. Oryginalny OnePlus Watch działał jednak długo bez ładowania, więc to chyba realny scenariusz.
Wyposażenie i funkcje sportowe? Standard, jak w każdym smartwatchu bez WearOS czy watchOS. Mamy SpO2, 24-godzinne monitorowanie pracy serca, stres i analizę snu. Nie mamy za to płatności zbliżeniowych i to pewnie będzie największe rozczarowanie.
Tak naprawdę, to najbardziej ciekawi mnie cena. Wspomniany przeze mnie Amazfit GTS 4 jest świetny. Szkoda tylko, że kosztuje 1099 złotych. To dla mnie trochę za dużo. Gdybym chciał wydać ponad tysiaka na kopię Apple Watcha, to po prostu wziąłbym Apple Watcha. Jeśli OnePlus Nord Watch będzie kosztował sporo mniej, to ma zadatki na jednego z najlepszych smartwatchy 2022.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…
Casio AEQ120W to prawie G-Shock. Poza bardzo zbliżoną obudową ma baterię na 10 lat i…
Na polski rynek wkracza właśnie nowa linia produktowa znanego producenta - Baseus PicoGo. Mowa o…
Czy najlepszy składany telefon typu flip 2025 roku będzie też tym najdroższym? Okazuje się, że…