Simple Phone jest tak prosty, że nie posiada usług Google. Jeżeli już się w Tobie zagotowało, to możesz odpuścić dalszą część wpisu, bo wcale nie będzie lepiej. Kiepski procesor, średniej jakości ekran i przestarzała wersja Bluetooth 4.2.
- Simple Phone został oficjalnie zaprezentowany.
- Telefon nie posiada usług Google.
- Niewydajny procesor nie ratuje sytuacji.
- Na dokładkę smartfon otrzymał przestarzałe Bluetooth w wersji 4.2.
Co prezentuje telefon o nazwie Simple Phone?
Simple Phone jest dziwnym urządzeniem. W zasadzie niczym konkretnym się nie wyróżnia. Może oprócz jednej rzeczy. Telefon nie obsługuje usług Google, co w oczach wielu ManiaKów skreśla go z miejsca.
Sercem bestii został mało wydajny procesor MediaTek Helio P60. Od premiery układu minęły już cztery lata, a i wtedy nie zrobił furory. Układ sparowany jest z 4 GB RAM, czyli też raczej budżetowo.
Ekran chwali się rozdzielczością Full HD+. To na tyle z jego plusów. LCD wykonany w technologii IPS nie jest niczym specjalnym. Przekątna wyświetlacza wynosi 6,53″.
Za optykę urządzenia odpowiada:
- Aparat główny z matrycą 48 MP.
- Aparat pomocniczy z matrycą 8 MP.
- Kolejny bliżej nieokreślony aparat z matrycą 5 MP.
- 25-megapikselowa kamerka selfie.
Producent nie zająknął się na temat specyfikacji kamerek. Nie wiadomo, czy są to obiektywy makro, czujniki głębi, czy jakiś inne „diaboły”. Nawet nie wspomniał o rozmiarach czujników, ani przysłonach, a co dopiero o ich nazwach.
Bateria posiada pojemność 4500 mAh. Ile wynosi moc ładowania? Nie wiem. Powiem więcej, nawet nikt nie wie. Ogólnie informacje są szczątkowe i brakuje danych.
Jeżeli chodzi o łączność to mamy: 4G, Bluetooth 4.2, USB typu C z obsługą OTG, WiFi (4/5/6? Nie wiadomo), brak złącza audio jack 3.5 mm. Wymiary urządzenia prezentują się następująco: 161.8 × 76.9 × 8.9 mm oraz 186 gramy wagi.
Pewnie jesteś ciekawy, ile kosztuje taki ciekawy wynalazek? Simple Phone został wyceniony na 399 €, czyli prawie 2000 zł (1945 zł)!!!
Jeśli przyszedłby Ci do głowy pomysł kupić ten model, to wskażę Ci drogę. W tym celu podaje link do strony producenta.
Sprawdź także
No i stało się! Nikt nie prosił, za to nikt nie potrzebował. Premiera OPPO A77s
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.