Pamiętacie aferę, jaką wywołał pewien maturzysta, który chciał sobie pomóc na egzaminie przy wykorzystaniu nowych technologii (w tym wypadku był to smartfon)? Pojawiały się wówczas opinie, iż to tylko wierzchołek góry lodowej i początek prawdziwej plagi oszustów posiłkujących się gadżetami na maturach, egzaminach gimnazjalnych, czy na uniwersytetach. Okazuje się, że takiej pladze można zapobiec w bardzo prosty, lecz drastyczny sposób.
Sprawa dotyczy Uzbekistanu. Kraj dość odległy pod względem geograficznym i kulturowym, ale problemy mają chyba podobne. 1 sierpnia wszyscy operatorzy sieci komórkowych mieli wyłączyć na 5 godzin Internet oraz usługi SMS, MMS, WAP oraz GPRS. Powód? Egzaminy wstępne na uczelnie. Tym samym od 8.30 do 13.30 kraj pogrążył się w pewnym chaosie komunikacyjnym, ale osiągnięto cel – zminimalizowano szansę korzystania ze sprzętu mobilnego podczas egzaminu.
Antidotum na oszustwo szukają także Rosjanie – od pewnego czasu podejmowane są w ich kraju próby legalizacji systemów zagłuszania sygnału telefonów komórkowych. Podobne kroki podjęto pewne także w innych państwach. Ciekawe, czy włączy się do tego również Polska i jakie będą skutki tych działań? Przy okazji pozdrawiamy maturzystę, który narobił w maju tyle szumu wokół tego tematu… 😉
Źródło: RIA Novosti
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.