W końcu! OnePlus Nord 2 5G, jeden z najlepszych i najbardziej opłacalnych średniopółkowych telefonów, otrzymał w Polsce długo oczekiwaną aktualizację do nakładki OxygenOS 12 z systemem Android 12. Jak ją pobrać i zainstalować, jeśli smartfon jej nie widzi? Co się zmieniło?
Jakiś czas temu delikatnie narzekałem, że mój prywatny OnePlus Nord 2 5G od dłuższego czasu nie dostał żadnej aktualizacji oprogramowania.
Wszystko to działo się w czasie, gdy OnePlus oficjalnie zapowiedział udostępnienie na ten model (i kilka innych) nowej wersji swojej nakładki, mimo że oficjalnie nie dostał on w Europie poprzedniego OxygenOS 12. Serio.
Na szczęście producent w końcu nadrobił tę rażącą zaległość.
Raz na jakiś czas ręcznie sprawdzam, czy dla mojego telefonu dostępne jest nowe oprogramowanie. W przypadku telefonów można to zrobić na dwa sposoby: w ustawieniach oraz w aplikacji Oxygen Updater.
To pierwsze źródło aktualizacji milczy od lipca. W drugim widziałem przez moment informację o dostępności czegoś nowego, ale nie miałem możliwości pobrania paczki. Potem zniknęła, jakby została wycofana.
Ostatnio postanowiłem delikatnie zaryzykować i wybrałem zaawansowany tryb Oxygen Updater, który pozwala na pobranie z serwerów OnePlus każdego rodzaju aktualizacji, takich jak beta.
Właśnie wtedy pojawił się monit informujący o możliwości pobrania paczki o oznaczeniu DN2103_11.C.10. Jej rozmiar to aż 4,33 GB.
Jak się łatwo domyśleć, po jej zainstalowaniu na moim OnePlus Nord 2 5G zagościł OxygenOS 12 wraz z systemem Android 12 i poprawkami bezpieczeństwa z 5 września 2022 roku.
Dodam jeszcze, że nowe oprogramowanie powinno być już dostępne także z poziomu ustawień telefonu lub przynajmniej poprzez Oxygen Updater w pełnej, stabilnej i bezpiecznej formie.
Jak zainstalować oprogramowanie pobrane z tej aplikacji? OnePlus usunął aktualizację lokalną. Trzeba to zrobić inaczej: wyłączyć urządzenie, przycisnąć jednocześnie przycisk zasilania i przyciszania. Potem wyszukujemy paczkę i postępujemy zgodnie z procedurą.
Tam, gdzie OnePlus Nord 2 5G dostał OxygenOS 12 dużo wcześniej, m.in. w Indiach, spotkałem sporo narzekań na błędy, które wniosła omawiana aktualizacja. Były one różne, ale większości nie zaobserwowałem na swoim egzemplarzu.
Co zauważyłem? Jednorazowo telefon nie ładował się tak szybko, jak powinien. Teraz wszystko jest już okej. Sama bateria też jakby trochę krócej trzymała, lecz dotyczy to trybu czuwania. Za to aparat spisuje się tak dobrze, jak wcześniej.
Trudno to nazwać błędem, bo to raczej świadoma decyzja producenta, ale osobiście trochę zdenerwowało mnie pewne ograniczenie. Teraz w pamięci podręcznej można zablokować tylko określoną liczbę aplikacji, a nie dowolną. Mam nadzieję, że to się zmieni.
Zniknął za to problem z przycinaniem się galerii podczas przeglądania zdjęć, zwłaszcza tuż po ich wykonaniu.
Z nowości spodobał mi się OnePlus Scout. Funkcja ta pozwala na wyszukiwanie wszelkich plików w pamięci telefonu. Fajnym bajerem jest także możliwość modyfikacji trybu ciemnego. Mamy tutaj także opcję jego wymuszenia w aplikacjach firm trzecich, choć na razie w fazie testów.
Zasadniczo oceniam aktualizację do OxygenOS 12 na umiarkowany plus. Na szczęście nie okazała się ona tak zła, jak twierdzili niektórzy użytkownicy.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…