>
Kategorie: Newsy Nothing Słuchawki

Pospiesz się, bo zaraz będzie kolosalnie drogo. To urządzenie zdrożeje jak olej i cukier

Inflacja 17,2%? Pff, Polska wymięka przy Nothing — firma dość niespodziewanie zdecydowała się na ogromną podwyżkę ceny swojego pierwszego sprzętu, czyli słuchawek Nothing Ear (1). Jeśli macie je kupić, to lepiej się pospieszyć.

Słuchawki Nothing Ear (1) były pierwszym przejawem obecności na rynku nowej marki produktowej stworzonej przez Carla Pei. Te nietuzinkowe słuchawki bezprzewodowe cieszą się sporym wzięciem wśród klientów — na tyle dużym, że producent szykuje już ich następców.

Ale zanim dojdzie do ich premiery, to potencjalni klienci będą musieli zmierzyć się z dość niewesołą informacją — Carl Pei oficjalnie poinformował bowiem, że już od przyszłej środy, 26 października, cena tych słuchawek ma pójść w górę aż o 50%!

Ogromna podwyżka ceny słuchawek. Inflacja daje w kość

Co prawda na razie wiadomo oficjalnie, że podwyżka dotyczy wyłącznie rynku amerykańskiego, ale trudno uwierzyć w to, by stara cena pozostała na innych rynkach, w tym także w Polsce.

Czego możemy więc spodziewać się za tydzień? W naszym kraju za słuchawki Nothing Ear (1) trzeba aktualnie zapłacić 599 złotych. Jeśli więc podwyżka dojdzie do skutku także i u nas, to para słuchawek może kosztować nawet 900 złotych. A to już naprawdę dużo.

Zagranie fair, ale nie zmienia to skali podwyżki

Trzeba jednak docenić, że Carl Pei — pomijając wysokość podwyżki ceny — zagrał bardzo fair i poinformował opinię publiczną o tym fakcie z wyprzedzeniem. Tym samym każdy, kto ma ochotę na zakup tego ciekawego akcesorium w starej cenie, może tego dokonać jeszcze przez tydzień.

Nothing Ear (1) ANC / fot. techManiaK

Jakie są powody tak dużej podwyżki? Jednym z nich jest oczywiście szalejąca inflacja — drożeje praktycznie wszystko, od półproduktów, poprzez transport po marketing, więc nic dziwnego, że ceny słuchawek idą do góry.

Carl Pei zwraca także uwagę na fakt, że w ciągu kilkunastu miesięcy jego nowa firma rozwija się w błyskawicznym tempie. Na starcie projektowania wspomnianych słuchawek zatrudnienie w Nothing miało trzech inżynierów, a teraz jest ich już 185.

Ponadto słuchawki przez cały czas od premiery rynkowej otrzymały aż piętnaście aktualizacji i zmian w firmware, które znacznie zwiększyły możliwości tego akcesorium i ulepszyły je w wielu aspektach.

Nothing Ear (1) ANC / fot. techManiaK

Ta informacja brzmi dość niepokojąco w kontekście planów dotyczących premiery nowych słuchawek Nothing Ear Stick, które mają zadebiutować na rynku właśnie 26 października.

Wygląda na to, że jeżeli liczyliście na względnie tanie akcesorium, to właśnie należy porzucić takie plany. Rynek i sytuacja ekonomiczna szybko weryfikują rzeczywistość w branży technologicznej.

źródło

Amadeusz Cyganek

Najnowsze artykuły

  • Newsy

Mocarny OPPO z SD8G3, 12 GB RAM, 144 Hz oraz 67 W oficjalnie. Bardzo wydajny tablet z potencjałem

Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…

21 listopada 2024
  • Newsy
  • Telefony

Być może za wcześnie skreśliłem tegoroczne flagowce. Znalazłem ważny powód, żeby je kupować

Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…

21 listopada 2024
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

Nowa darmowa gra w Epic Games Store. Jest bardzo mrocznie

Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…

21 listopada 2024
  • Newsy
  • POCO
  • Telefony
  • Xiaomi

Mamy globalne potwierdzenie POCO F7 (Pro i Ultra). Smartfony Xiaomi wkrótce w Polsce

Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…

21 listopada 2024
  • Honor
  • Newsy
  • Telefony

Spójrz na tę ślicznotkę. Cienka brzytwa HONOR nie przekroczy nawet 7 mm

HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…

21 listopada 2024
  • Newsy
  • POCO
  • Redmi
  • Telefony
  • Xiaomi

Kupisz to Xiaomi oczami i mam podobnie. Oto nowość, która trafi do Polski, w pełnej krasie

Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…

21 listopada 2024