Messenger stał się dla mnie zbędny, a WhatsApp drażnił mnie obsługą tylko jednego telefonu. Nowa funkcja zmienia wszystko i już teraz możesz używać tego samego konta / numeru na dwóch telefonach.
Odkąd Messenger stał się przeładowanym molochem, korzystałem z niego już tylko z konieczności. Na szczęście przy okazji udało mi się zablokować dostęp do swojego konta. Z braku laku zdecydowałem się na przejście na WhatsApp, który jest nieporównywalnie lepszym komunikatorem. Drażniło mnie tylko jedno, ale to przechodzi do przeszłości.
AKTUALIZACJA: kolejna wyczekiwana nowość już TERAZ trafia do WhatsApp!
Chodzi mi o to, że Messenger – podobnie jak Instagram – nie synchronizuje się w urządzeniu, ale w chmurze Meta. Oznacza to, że bezproblemowo działa pomiędzy urządzeniami – i na wielu urządzeniach jednocześnie. W WhatsApp trzeba robić kopię zapasową i pobierać wszystko za każdym razem. Koszmar.
Dla przeciętnego użytkownika to nie jest wielki problem, bo zmienia telefon co kilka lat. Same testowe modele to dla mnie przynajmniej 1-2 przesiadki miesięcznie. Dlatego też cieszy mnie, że WhatsApp nareszcie zaczyna oferować opcję sparowania drugiego urządzenia. Będzie to działać dokładnie tak samo, jak przy wersji webowej.
Wystarczy zeskanowanie kodu QR z głównego urządzenia i od razu zyskamy dostęp do wszystkich wiadomości. To najważniejsza nowość w WhatsApp od czasu przyspieszania odtwarzania wiadomości głosowych. Najlepszy komunikator w 2022 roku stał się jeszcze lepszy.
Użytkownicy donoszą również, że udało im się połączyć więcej niż jedno urządzenie. To jednak może być tylko błąd w wersji beta.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…