Nie tylko z dobrą specyfikacją, ale także z ciekawym wyglądem. Tak można by określić nadchodzącego iQOO Neo 7 SE. Ponadto grafiki superśredniaka zdradziły jeden bardzo ważny szczegół.
- Premiera iQOO Neo 7 SE odbędzie się niebawem.
- Znamy specyfikację superśredniaka.
- Telefon zapozował również na grafikach.
Oby takich smartfonów było więcej — iQOO Neo 7 SE
Superśredniak zaprezentuje kompletną specyfikację. Będzie pracował na procesorze Dimensity 8200. Otrzyma nawet do 16 GB RAM, a jego bateria o pojemności 5000 mAh naładuje się z mocą 120 W.
To jedynie początek ciekawych podzespołów. Po więcej informacji odsyłam Cię do osobnego wpisu. Na zachętę powiem, że naprawdę warto, bo niespodzianek jest więcej.
Pojawiły się także rendery — iQOO Neo 7 SE. Dzięki temu poznaliśmy bardzo ważny szczegół. Tylna konfiguracja modelu otrzyma wsparcie optycznej stabilizacji obrazu (OIS).
Przechodząc do wyglądu smartfona, to jest dość intrygujący. Powiew świeżości pojawia się w prezentacji wyspy aparatów. Ciekawym jest także umiejscowienie trzeciego z czujników w odrębnym miejscu aniżeli dwie prowadzące kamerki.
Widać, że producent stara się postawić na indywidualność. Choć widzę pewną zgodność z tyle, co ogłoszonym vivo Y02. Nawiasem mówiąc, firma iQOO jest sub-marką vivo. Stąd może wynikać podobieństwo.
Wracając do iQOO Neo 7 SE, to znamy nawet jego sugerowaną cenę. Potwierdzi się podczas premiery, ale niestety została przesunięta. Na obecny moment można jednak napisać, że stosunek ceny do jakości będzie więcej niż zadowalający.
Co prawda wygląd smartfonów to kwestia drugoplanowa, ale popis producenta Xiaomi 13 to mało zabawny żart. Przypomnę tylko, że premiera flagowca również została przełożona.
Zapomnij o rychłej premierze Xiaomi 13 i MIUI 14. Uzbrój się w cierpliwość rycerzu Xiaomi
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.