TECNO Phantom X2 Pro przede wszystkim wyróżnia się wyglądem. Co by nie o nim nie prawić, to bez wątpienia rzuca się w oczy. Smartfon odbył właśnie swój debiut, więc wiemy o nim wszystko!
Na początku zacznę od rzeczy, która wywarła na mnie największe wrażenie. Wygląd TECNO Phantom X2 Pro to jest dopiero coś! Dawno nie widziałem, aby smartfon wyróżniał się tak bardzo na tle konkurencji.
Producent zdecydował się na umiejscowienie wyspy aparatów pośrodku. Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego się tak nie dzieje? Firmy szukają symetrii na siłę, a wystarczy przecież taki prosty zabieg.
Nie można zapominać, co znajduje się w tym module aparatów. Jednostka główna Samsung JN1 posiada matrycę 50 MP. Ponadto możliwym jest wysunięcie czujnika! Aparat pozwala na 2,5-krotny zoom oraz posiada przysłonę f/1.49.
Pozostałe kamerki to obiektyw pomocniczy (Samsung GNV) z matrycą 50 MP oraz obiektyw ultraszerokokątny (Samsung 3L6) z matrycą 13 MP. Niestety żaden z wymienionych nie posiada wsparcia optycznej stabilizacji obrazu (OIS).
Wydajnością modelu zarządza MediaTek Dimensity 9000. Procesor sparowany jest z 12 GB pamięci RAM w standardzie LPDDR5x. Użytkownikowi przeznaczono 256 GB pamięci wewnętrznej — UFS 3.1.
Trochę ubolewam nad ekranem wielkim jak patelnia. Po co „pakować” aż 6,8″? Jak dla mnie to delikatna przesada. Technologią wykonania wyświetlacza stał się AMOLED. 10-bitowy panel ma: rozdzielczość Full HD+, odświeżanie 120 Hz oraz szkiełko Corning Gorilla Victus.
Bateria posiada pojemność 5160 mAh i wspierana jest ładowaniem 45 W. Niestety taka konfiguracja (zwłaszcza moc), wygląda na tle konkurencji — blado, a na pewno nie błyszczy.
Ponadto smartfon oferuje: Dual SIM, 5G, dwuzakresowe WiFi, Bluetooth 5.3, GNSS, NFC i USB 2.0 (Typu C). Niestety zabrakło głośników stereo. Producent zdecydował się na umieszczenie skanera linii papilarnych pod ekranem.
TECNO Phantom X2 Pro w wersji 12/256 GB wyceniono na 3499 SAR, czyli około 4150 zł. Cena wygórowana? Coś, co dla jednych jest sufitem, dla innych jest podłogą. Dlatego sam oceń, czy cena przekłada się na możliwości smartfona?
Telefon będzie dostępny w wybranych krajach w Europie, Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie. Zatem istnieje szansa, że sam będziesz mógł przetestować flagowca TECNO.
W tak zwanym międzyczasie możesz zainteresować się również pierwszym składanym flagowcem Google. Model Google Pixel Fold (Google Felix) pojawił się już nawet w bazie Geekebench. Zatem znamy jego wydajność i nie tylko 🙂
https://www.gsmmaniak.pl/1364050/google-pixel-fold-geekbench/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Klienci PKO BP po raz kolejni są wprowadzani w błąd. To z kolei może prowadzić…
Messenger zostaje wyposażony w przydatne nowości – jakość HD w połączeniach, pocztę głosową, tła AI…
Nowego Xiaomi pokochasz za pojemną baterię i wysoką wydajność. Xiaomi Redmi Turbo 4 ujawnił część…
Ta gra to interaktywny film, który stał się niemałym hitem w oczach krytyków i graczy.…
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…