OnePlus 11 / fot. producent
W sobotę OnePlus obchodził swoje 9 urodziny. Dostali prezent – 6 miliardów złotych. Czy to nowy początek dla marki? A może zapowiedź jej końca w obecnym kształcie?
Od dłuższego czasu OnePlusa trudno traktować jako najlepszy wybór dla fana mobilnych technologii. Wypracowana przez lata renoma nie ma już wiele wspólnego z rzeczywistością. Taka jest moja opinia.
W sobotę mogło się to zmienić. Oppo bardzo chciałoby, żebyśmy tak myśleli. Jakoś trudno mi w to uwierzyć.
Nakreślmy tło. W sobotę OnePlus obchodził 9 urodziny jako marka. Z tej okazji przygotowano piękny tort oraz ogłoszono, że Oppo zamierza sypnąć prawie półtora miliarda dolarów swojej submarce. Złożono też ciekawą obietnicę.
Otóż OnePlus ma… nie zarabiać. Wszystko, co uda się uzyskać ze sprzedaży, ma iść w rozwój smartfonów. Do tego to flagowce OnePlusa mają być lepsze od tych Oppo.
OnePlus Nord 2T / fot. producenta
Chciałbym wierzyć w takie obietnice. Prywatnie nic nie mam do marki Oppo. Ba, uważam, że ich składane smartfony są obecnie najlepsze na świecie.
Pamiętam jednak, gdy obiecywali, że OxygenOS i ColorOS nie będą tym samym systeme. No i nie są – ale tylko na papierze. Tym bardziej nie wierzę w zapewnienia, że darują sobie zyski, żeby utrzymać niskie ceny flagowców. Ich flagowce wcale nie są już przystępne cenowo.
No ale jak to – przecież są tańsze od Samsunga i Apple. To prawda, ale obecna na rynku znacznie dłużej Motorola jest jeszcze sporo tańsza. Jest jeszcze realme, które atrakcyjnością przebija ich wszystkich. Żeby było śmieszniej, oni też należą do Oppo i coś mi się wydaje, że zarabiają na siebie z potężną nawiązką.
Ale koniec z uszczypliwościami. Na koniec wspomnę o czymś miłym: poznaliśmy oficjalną datę premiery OnePlus 11.
https://www.gsmmaniak.pl/1364249/oneplus-klawiatura-mechaniczna/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Strategia należąca do kultowej serii jest obecnie do kupienia za śmieszne pieniądze. Zgadza się, Tropico…
OnePlus Nord 4 to dla wielu najbardziej opłacalny telefon do 2000 złotych. Teraz nowa aktualizacja…
Xiaomi Civi 5 Pro to następca pięknego smartfona z pogranicza średniaków i flagowców. Dzięki przeciekowi…
OPPO Reno 13 Pro 5G i OPPO Reno 13 FS 5G to dwa zupełnie różne…
MediaTek Dimensity 9400e to nowy procesor dla zabójców flagowców. Jako pierwsze skorzystać mają z niego…
Sony Xperia 1 VII po dwóch rozczarowujących przeciekach nareszcie zdradza coś ciekawego. Nowy teleobiektyw i…