Jeżeli zależy Ci jedynie na wyglądzie, to Pebble Cosmos Engage do złudzenia przypomina smartwatch Apple Watch Ultra. Poza tożsamym wzornictwem pozostała specyfikacja mocno odbiega od najpotężniejszego inteligentnego zegarka firmy z nadgryzionym jabłuszkiem.
Smartwatch Pebble Cosmos Engage warto znać mimo wszystko. Nie dlatego, że jego wygląd do złudzenia przypomina inny, potężnie drogi smartwatch „konkurencji”.
Warto go poznać, żeby się przypadkiem na niego nie „naciąć” w internecie. No, chyba że komuś się podoba, to ma do tego prawo (choć tego nie rozumiem) 🙂
Podróbka Apple pełną gębą, czyli Pebble Cosmos Engage
„Inteligentny zegarek” to najnowszy produkt — SRK Powertech Private Limited z siedzibą w Indiach. Firma ta sprzedaje szeroką gamę akcesoriów pod marką Pebble.
Ostatnio producent zyskał „popularność” dzięki swoim smartwatchom. Na początku tego miesiąca firma wypuściła klona Apple Watch Series 8 o nazwie Pebble Frost. Teraz marka wypuściła Pebble Cosmos Engage.
Bohater wpisu wygląda jak Apple Watch Ultra pod względem wzornictwa i na tym kończą się podobieństwo. Poza designem produkt jest po prostu kolejnym tanim trackerem fitness przebranym za smartwatch.
Jest wyposażony w 1,95-calowy ekran IPS LCD o rozdzielczości 385 × 320 px i maksymalnej jasności do 600 nitów. Chociaż panel nie jest OLED-owy, to obsługuje funkcję Always on Display (AOD).
Urządzenie do noszenia o stopniu ochrony IP67 oferuje wiele trybów sportowych i funkcji, takich jak monitorowanie tętna, monitorowanie snu, połączenia Bluetooth i wiele innych.
Wreszcie, zegarek można sparować zarówno z urządzeniami z systemem Android, jak i iOS, a przy pełnym naładowaniu może działać nawet przez 4-5 dni.
Pebble Cosmos Engage został wyceniony na 3999 INR, czyli około 210 zł. Dostępność modelu znajdziesz pod tym linkiem. Pamiętaj jednak o ograniczeniach, jakie ze sobą niesie urządzenie.
Przypominam również o potwierdzeniu specyfikacji modułu aparatu nadchodzącego flagowca. Na temat Oppo Find X6 Pro wiemy całkiem sporo. Zerknij do najnowszego przecieku w wolnej chwili.
Fotograficzna bestia potwierdza moduł aparatu. Cóż to będzie za flagowiec
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.