Google Pixel 6a / fot. producenta
Nowy rok, to i nowe, ale jednak teoretycznie odmienione promocje. Jedną z nich jest ta na Google Pixel 6a, którego dorwiecie od zachodnich sąsiadów w niższej cenie.
Oczywiście chodzi tutaj o niemiecki Amazon. Co do odmienionych promocji, na myśl przychodzi dyrektywa Omnibus, ale o tym później. Google Pixel 6a kupicie za około 1600 złotych po doliczeniu wszystkich kosztów takich jak polski VAT, czy przesyłka.
Co ma do powiedzenia nt. tej oferty porównywarka Ceneo? Polskie oferty są jednak nieco droższe i wybierając tę konkretną, w kieszeni zostanie nam około 100 złotych.
Powoli zmierza do „skończenia roku” od swojej premiery, a nadal jest świetnym smartfonem. Za jego wydajność odpowiedzialny jest oczywiście autorski układ firmy z Mountain View, czyli Google Tensor. Wspomagany jest przez zasób 6 GB pamięci operacyjnej LPDDR5. Użytkownik natomiast otrzymuje 128 GB pamięci wewnętrznej UFS 3.1.
Taka specyfikacja pozwala uzyskiwać wysokie wyniki wydajności. Potwierdza to m.in. test AnTuTu, gdzie smartfon zanotował ponad 705 tysięcy punktów.
Google Pixel 6a, test AnTuTu / fot. kimovil.com
W zasadzie omawiany model jest stosunkowo małych rozmiarów, więc wyświetlacz także nie jest duży. To panel OLED, który cechuje przekątna 6,1″ i rozdzielczość 1080 x 2400 pikseli. Nie znajdziemy tutaj wysokiego odświeżania.
Znajdziemy natomiast głośniki stereo.
Google Pixel 6a 5G / fot. producenta
Aparaty sprzętowo nie robią wrażenia, aczkolwiek oprogramowanie od Google robi z nich prawdziwe czarne konie. Są to:
Umożliwiają rejestrowanie obrazu w maksymalnej rozdzielczości 4K@60 FPS. Przedni natomiast to 1080p@30 FPS.
Google Pixel 6a. Fot. Producenta
Całość zasilana jest przez akumulator o pojemności 4410 mAh, który obsługuje ładowanie przewodowe o mocy 18W. Oprócz tego na pokładzie znajdziemy także:
W zasadzie wypadałoby powiedzieć, że nie widzimy tutaj najniższej ceny sprzed 30 dni. Możliwe jednak, że powoli dowiemy się, że sklepy znalazły obejście na tę dyrektywę. Jak zaznaczył prezes UOKiK, mowa tutaj o „promocjach”, a nie „zwykłym obniżaniu ceny regularnej”. Tutaj widać jedynie słowo „okazja”. O tym jednak porozmawiamy sobie jeszcze w innym artykule.
Tymczasem Samsung wydaje się iść w dobrą stronę z Samsung Galaxy A54, aczkolwiek jest jedno małe ale..
https://www.gsmmaniak.pl/1370791/samsung-galaxy-a54-5g-pelna-specyfikacja/
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Jesteśmy Partnerem Amazon i otrzymujemy wynagrodzenie z tytułu określonych zakupów dokonywanych za pośrednictwem linków.
Strategia należąca do kultowej serii jest obecnie do kupienia za śmieszne pieniądze. Zgadza się, Tropico…
OnePlus Nord 4 to dla wielu najbardziej opłacalny telefon do 2000 złotych. Teraz nowa aktualizacja…
Xiaomi Civi 5 Pro to następca pięknego smartfona z pogranicza średniaków i flagowców. Dzięki przeciekowi…
OPPO Reno 13 Pro 5G i OPPO Reno 13 FS 5G to dwa zupełnie różne…
MediaTek Dimensity 9400e to nowy procesor dla zabójców flagowców. Jako pierwsze skorzystać mają z niego…
Sony Xperia 1 VII po dwóch rozczarowujących przeciekach nareszcie zdradza coś ciekawego. Nowy teleobiektyw i…