Czy realme za pół ceny topowego Samsunga czy iPhone’a może być w czymś 10 razy szybsze? realme GT Neo 5 pokazuje, że jak najbardziej.
Smartfony Samsunga i Apple można kochać za wiele kapitalnych rozwiązań. Design (choć to akurat dyskusyjna kwestia), S Pen, ekrany, długie wsparcie aktualizacyjne. Nikt przy zdrowych zmysłach nie powie jednak, że ich szybkość ładowania przystoi w 2023 roku. realme pokazuje jeszcze mocniej, że można to zrobić tanio i 10 razy szybciej.
realme GT Neo 5 zawstydza konkurencję, ośmiesza Samsunga
Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się już, że realme GT Neo 5 może zadebiutować z ładowaniem o mocy 240 W. To kosmiczna wartość i szczerze powiedziawszy, nie spodziewałem się go już w 2023 roku. Chiński producent gdzieś ma jednak moje przypuszczenia i już dzisiaj do sieci trafiło zdjęcie rozwiewające wszystkie wątpliwości.
Zdążyliśmy się też przyzwyczaić do tego, że realme używa najszybszych standardów ładowania w swoich superśredniakach, a nie we flagowcach. Rozsądnym jest więc twierdzić, że i tym razem tak będzie. realme GT Neo 5, kiedykolwiek zadebiutuje, będzie zdecydowanym rekordzistą.
240 W to 960% większa moc niż we flagowcach Samsunga. Albo średniakach, bo to na jedno wychodzi. realnie można założyć, że czas ładowania od 0 do 100% wyniesie około 10 minut. To z kolei mniej więcej 17 % czasu, który jest potrzebny do naładowania Samsunga Galaxy S22. Pogrom za pół ceny.
Wszystkiego na temat specyfikacji realme GT Neo 5 dowiesz się z poniższego tekstu. Jeśli przecieki się potwierdzą, to chińska premiera odbędzie się w najbliższych tygodniach. W takiej sytuacji na polski debiut nie powinniśmy czekać dłużej niż do początku drugiego kwartału.
Zabójca flagowców z ładowaniem aż 240 W gotowy do startu. Premiera i specyfikacja
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.