fot. orange
Orange proponuje użytkownikom miesiąc dostępu do usługi za darmo, a do tego 1200 GB internetu do odebrania w ciągu 12 miesięcy. Sprawdź, jak skorzystać z oferty operatora.
Orange rozpoczyna 2023 rok przyjemną promocją dla nowych i przenoszących numer użytkowników taryfy na kartę.
Mowa o promocji w ramach której rozmowy, SMS-y i MMS-y bez limitu otrzymujemy za darmo na pierwsze 31 dni. Później za korzystanie z pakietu zapłacimy miesięcznie 31 złotych.
To nie koniec – dodatkowo możemy też skorzystać z oferty, w ramach której pomarańczowy operator przygotował dla nas 1200 GB do odebrania za darmo.
1200 GB dostępne jest dla klientów Orange w postaci dwunastu paczek po 100 GB każda. Warunkiem ich odbioru jest posiadanie stale aktywnej usługi cyklicznej „Rozmowy, SMS-y i MMS-y bez limitu do wszystkich + 15 GB”.
fot. Orange
Aby skorzystać z promocji Orange, należy aktywować dowolny starter w okresie trwania promocji (za wyjątkiem startera Zawsze bez limitu), a później doładować konto za minimum 5 złotych. Na koniec wysłać bezpłatnego SMS-a o treści START pod numer 814.
Z promocji skorzystamy do 31 marca 2023 roku. Regulamin promocji znajdziemy na tej stronie pomarańczowego operatora.
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W ostatecznym przecieku przed premierą Xiaomi 15 Ultra zdradził bonusy w przedsprzedaży. Wiemy też, jak…
Samsung Galaxy Z Flip7 choć częściowo został uratowany przez nowe przecieki o specyfikacji. Snapdragon zamiast…
Tani RTS łączący w sobie elementy RPG jest do kupienia obecnie w zdecydowanie niższej cenie…
Xiaomi Redmi Note 14 Pro 5G to solidny wybór w średniej półce cenowej, oferujący ekran…
Samsung Galaxy S25 Edge pozuje na wideo obok składanego Samsunga Galaxy Z Fold 6 i…
Kapitalna gra detektywistyczna od Rockstara została objęta potężnym 77% rabatem. Nie dość, że przy jej…