Apple iPhone 14 Pro i Apple iPhone 14 Pro Max jako pierwsze smartfony producenta uzyskały — Allways on Display (AOD). Funkcja została przetestowana pod kątem zarządzania energią baterii. Wyniki są zaskakujące.
Allways on Display (AOD) jest przydatnym narzędziem. Dzięki niemu bez odblokowywania smartfona można podglądnąć dostępne powiadomienia, czy chociażby sprawdzić godzinę.
Funkcja do tej pory zdobywała szerze fanów, ale jedynie w przypadku modeli z Androidem. Nagryzione jabłuszko nie oferowało takiej możliwości. Zmieniło się to dopiero podczas prezentacji serii Apple iPhone 14, a konkretniej wersji z obozu Pro.
Premiera flagowej kolekcji odbyła się 7 września 2022 roku, przedstawiając cztery telefony: Apple iPhone 14, Apple iPhone 14 Plus, Apple iPhone 14 Pro oraz Apple iPhone 14 Pro Max.
Dwaj ostatnio wymienieni są bohaterami dzisiejszego wpisu. Youtuber — PhoneBuff przetestował możliwości AOD na smartfonach Apple. Osiągnięte rezultaty są mocno interesujące.
Na początku trzeba nakreślić okoliczności przedsięwzięcia. Natężenie oświetlenia wynosiło 1000 lx (luksów), a test przeprowadzony był w ciągu 24 godzin.
W tym przypadku również wypadałoby nakreślić okoliczności. Podczas testowania zastosowano takie same warunki — natężenie 1000 lx, a badanie trwało 24 godziny.
Jednakże różnice wynikają z czegoś innego. Ekran LTPO w modelu Apple pozwala na zmniejszenie częstotliwości do 1 Hz. W przypadku panelu S22 Ultra sprawa jest dość zagmatwana.
Telefon Samsung od początku swojej kariery miał dziwne przejścia z AOD. Początkowo użytkownicy skarżyli się, że nie mogą uzyskać zadowalającego wyniku.
Pewna strona twierdzi, że jej egzemplarz nie uzyskał wyniku poniżej 24 Hz. Sytuacja później została zażegnana, ale połowicznie, bo uzyskano 10 Hz. Finalnie nie udało się jednak osiągnąć 1 Hz.
Problemy wynikają w głównej mierze z optymalizacji, ponieważ panel Samsung Galaxy S22 Ultra posiada adaptacyjne odświeżania 1 Hz – 120 Hz, przynajmniej na papierze.
Zanim jednak przedstawimy zwycięzcę, warto zerknąć na powyższy wykres. Wspomniałem, że Apple iPhone 14 Pro zachował 100% baterii, gdy miał wyłączony wyświetlacz. W przypadku modelu konkurencji tak się nie stało. Telefon bowiem stracił 5% baterii.
Nie miało to jednak związku z końcowym rezultatem. Finalnie oba flagowce skończyły test z takim samym wynikiem. Poziom naładowania akumulatora po 24 godzinach spadł do 84%.
Taka mała dygresja. Żeby było sprawiedliwie iPhone 14 Pro miał włączoną funkcję AOD z wyłączoną tapetą tak samo jak Samsung. Ponadto nagryzione jabłuszko lepiej radziło sobie w początkowej fazie, gdzie procenty spadały wolniej.
Najnowszy przeciek na temat giganta technologicznego z Cupertino powinien zasmucić fanów marki. Apple uśmierca legendarny model! Więcej informacji na ten temat znajdziesz w poniższym wpisie.
https://www.gsmmaniak.pl/1372201/apple-iphone-se-2024-brak-kontynuacji/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…