Tylko popatrz na tego iPhone’a 14 Pro za 500 złotych. Mistrzostwo w podrabianiu

LeEco S1 Pro to prawdziwa perełka wśród sprzętów, które marzą o zostaniu iPhonem 14 Pro. Chińska podróbka robi to na tyle dobrze, że otrzymała nawet Dynamic Island!

Niejeden chiński producent próbował już swoich sił w podrabianiu sprzętów Apple. Niektórym szło to gorzej, innym zaś lepiej, jednak bez wątpienia pewien producent wspiął się właśnie na wyżyny tej sztuki.

Swoją premierę miał bowiem właśnie LeEco S1 Pro, czyli smartfon w wielu aspektach do złudzenia przypominający iPhone’a 14 Pro. Chińczycy wyposażyli go nawet w Dynamic Island, czyli najświeższą funkcję Apple (mowa o multifunkcyjnym panelu u góry wyświetlacza).

LeEco S1 Pro/ fot. producenta

Niemal idealne podobieństwo widać też w samej bryle urządzenia czy module aparatów – obecnie wiemy tylko, że ten wyposażono w 13-megapikselowy czujnik główny. Nie wiemy natomiast, co kryją pozostałe sensory (a może to tylko dekoracja?).

Na przodzie producent postawił na 5-megapikselową kamerkę do selfie. Wygląda na to, że nie będzie to bestia fotograficzna.

LeEco S1 Pro/ fot. producenta

LeEco S1 Pro czyli iPhone 14 Pro za pięć stówek

Pozostałe podzespoły LeEco S1 Pro też jasno dają nam do zrozumienia, że nie mamy do czynienia ze sprzętem z wysokiej półki. Ekran to 6,5-calowa matryca IPS o rozdzielczości HD+, natomiast całość napędza układ Unisoc T7150 (12 nm), wspierany przez maksymalnie 8 GB pamięci RAM i 256 GB miejsca na dane.

Co ciekawe, całość pracuje pod kontrolą Huawei Mobile Services, czyli chińskiej alternatywy dla Google Mobile Services. Pracę sprzętu wspiera również pojemny akumulator 5000 mAh (ładowanie 10 W).

LeEco S1 Pro w wariancie 8/18 GB wyceniono w Chinach na zaledwie 899 juanów, co przekłada się na kwotę około 580 złotych. Oczywiście sprzęt dostępny będzie w sprzedaży wyłącznie w Kraju Środka. Chętni na taki wyjątkowy okaz będą musieli się więc obejść smakiem.

Przeczytaj również

Apple wbrew woli Jobsa posłucha fanów? MacBooki doczekają się dotykowego ekranu

Źródło