Tęsknisz za smartfonami, które pozwalały na podłączenie słuchawek do jack 3.5 mm? W takim razie OnePlus Nord CE 3 na pewno Ci się spodoba. Dzisiaj zobaczysz go na żywo. Znamy też specyfikację.
Na rynku coraz mniej jest telefonów, które spodobają się użytkownikom preferującym słuchawki z kablem. Złącze jack 3.5 mm coraz rzadziej spotykane jest nawet w najtańszych telefonach. Temu trendowi dość niespodziewanie opiera się OnePlus. Jego Nord CE 3 będzie jednym z niewielu średników ze złączem słuchawkowym.
OnePlus Nord CE 3 pozuje na żywo – pełna specyfikacja
Seria CE od OnePlus to w założeniu smartfony, które mają oferować pełen przegląd podstawowych funkcji dla fanów OxygenOS z ograniczonym budżetem. Założenie trochę się zdezaktualizowało, bo system OnePlusa już nie jest tym samym, co przed laty. Nowy przeciek pokazuje jednak, że OnePlus Nord CE 3 zdecydowanie będzie telefonem dla fanów nostalgii.
Coraz mniej smartfonów oferuje bowiem złącze jack 3.5 mm. Producent umieścił je na dolnej krawędzi, obok złącza USB-C. I choć z tego typu słuchawek przestałem korzystać przed kilkoma laty, to nadal doceniam możliwość ich podpięcia. Założę się, że nie jestem sam. Zdjęcia potwierdzają również poprzednie doniesienia o ekranie LCD. Świadczą o tym grubość podbródka oraz czytnik linii papilarnych w przycisku do blokowania.
Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że OnePlus tym modele bardzo mocno próbuje skontrować linię Redmi Note od Xiaomi. Znajdziemy tutaj bowiem Snapdragona 695 (zamiast Dimensity 900 – nawiasem mówiąc, to MediaTek jest wydajniejszy). Bateria 5000 mAh powinna zapewnić kapitalny czas pracy. Do tego mamy jeszcze ładowanie 67 W. O wszystkim jak zwykle zadecyduje cena w Polsce.
OnePlus Nord CE 3 ma jednak poważny problem. Problem nazywa się POCO X5 Pro 5G i pewnie będzie kosztował podobne pieniądze. Albo i mniejsze. Xiaomi w 2023 roku postawiło na kapitalną specyfikację. Wszystkiego na ten temat dowiesz się z poniższego materiału. To będą dobre miesiące dla fanów średniaków.
120 Hz AMOLED, 108 MP, 5000 mAh z 67W i SD778. Nowy Xiaomi pozuje na żywo, a ja naprawdę go chcę!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.