>
Kategorie: Apple Longform Technologie

Niby jeden zamiast kilku, ale cena prosto z cyrku, czyli o Apple Thunderbolt 4

Rozwiązania, jakie prezentuje standard Thunderbolt 4 są naprawdę spore. Technologia została stworzona przez firmę Intel, która współpracowała z Apple. Widocznie ten fakt upoważnia nadgryzione jabłuszko do dyktowania warunków, bo wycena ich kabla jest dosyć kontrowersyjna.

  • Na oficjalnej stronie Apple pojawiła się możliwość zakupu kabla Thunderbolt 4.
  • Dostępne są dwie długości: 1.8 m oraz 3 m.
  • Technologia Thunderbolt 4 charakteryzuje się innowacyjnym podejściem w aspekcie przesyłu danych i nie tylko.

Kabel Thunderbolt 4 i jego możliwości

Thunderbolt 4 pojawił się na rynku trzy lata temu i jest najnowszą generacją technologii. Jednakże początki historii Thunderbolt 1 — sięgają 2009 roku. Jakiś czas później, bo w 2011 roku pierwotna generacja doczekała się dystrybucji przez firmę Intel po raz pierwszy.

Producent procesorów współpracował z Apple przy tworzeniu standardu.

Po przynudnawym wstępnie przejdźmy do możliwości przewodu. Thunderbolt 4 pasuje do standardowego złącza USB typu C oraz jest kompatybilny z: wcześniejszymi wersjami Thunderbolt, USB, DisplayPort, HDMI oraz PCIe. Oczywiście, będą potrzebne odpowiednie przejściówki/adaptery lub stacja dokująca.

Przy stacji dokującej należy się chwilowo zatrzymać. Rozwiązania jest ciekawe szczególnie w aspekcie mobilności. Wystarczy podłączyć wszystkie akcesoria gamingowe do centralnej bazy zamiast laptopa, aby następnie móc odłączyć jeden kabel zamiast kilku, gdybyś np. chciał przenieść się ze swoim urządzeniem.

Stacja dokująca, która korzysta z rozwiązania Thunderbolt 4 / fot. intel.pl

Standard pozwala na podłączenie dwóch monitorów w rozdzielczości 4K i odświeżaniu 60 Hz lub jednego 8K, 60 Hz. Równocześnie może obsługiwać zewnętrzny dysk SSD, zewnętrzną kartę graficzną, czy urządzenia peryferyjne takie jak: słuchawki, klawiatura, mysz. Wszystko zależy od ilości portów stacji.

Gdyby tego było mało, bohater wpisu może posłużyć również jako ładowarka. Obsługuje bowiem Power Delivery 3.0 (PD) maksymalnie do 100 W.

Jaką przepustowość można osiągnąć podczas przesyłu danych? Port Thunderbolt 4 charakteryzuje się dwukierunkowością o wartości 40 GB/s. Zatem istnieję możliwość szybkiego przenoszenia danych z i do pamięci zewnętrznej.

Zastosowanie przewodu Thunderbolt 4 / fot. intel.pl

Ponadto wymiana kabli USB na Thunderbolt 4 niesie za sobą szereg korzyści przydatnych w życiu codziennym. Prędki przewód jest w stanie zastąpić mnogość standardów USB takich jak: USB 2.0, USB 3.2 — 5 Gb/s, USB 3.2 — 10 Gb/s itd.

Połączeniu urządzeń o odmiennych parametrach poskutkuje obługiwaniem najniższej wspólnej szybkości transmisji danych.

Na dodatek rozpoznanie poszczególnych standardów USB może okazać się nie takie łatwe. Z kolei wszystkie przewody Thunderbolt 4 oznaczone są symbolem błyskawicy wraz z cyferką 4. Nie ma więc mowy o możliwości pomyłki.

Kable wykonane w opisywanym standardzie przechodzą rygorystyczne testy jakości i muszą spełniać wymogi standardów certyfikacji. Bezpieczeństwo postawione jest za priorytet. Ma to również drugą stronę medalu (mniej przyjemną), a mianowicie pieniążki.

Przewód Apple i jego „zaskakująca” cena

Fani nagryzionego jabłuszka mogą być spokojni. Ich ulubiony producent również przygotował ofertę na rewelacyjny przewód. Pojawiły się nawet dwa warianty jeden krótszy (1.8 m), a drugi dłuższy (3 m).

Dlaczego warto i czym może pochwalić się technologia, wyjaśniłem powyżej, natomiast najważniejsza jest cena. To finalnie ona decyduje o opłacalności każdego produktu. W takim razie ile trzeba zapłacić?

Krótszy z nich osiągnął kwotę 679 zł na oficjalnej stronie producenta. Z kolei za dłuższy kabel przyjdzie „wyłożyć na blat” zawrotną sumę 839 zł. Stawka dość kontrowersyjna, choć ciśnie mi się na klawiaturę słowo — zaporowa. Na otarcie łez pojawił się oplot, co delikatnie ratuje sytuację.

Thunderbolt 4 od Apple / fot. producenta

Zagorzali zwolennicy firmy pewnie napiszą, że cena jest adekwatna lub znajdą inny argument i ok niech tak będzie. Zresztą kto bogatemu zabroni…

Dla ManiaKów po drugiej stronie barykady znalazłem inną propozycję. Dwumetrowy kabel Thunderbolt 4 na jednej ze stron widnieje w cenie 359 zł, więc już klasycznie przez pół taniej niż w przypadku produktu Apple.

Korzystając z okazji, przypominam o najnowszym przecieku na temat POCO F5 5G. Zgodnie z obietnicą, jeżeli się potwierdzi, mam w planach zakupić wspomniany model.

https://www.gsmmaniak.pl/1374637/poco-f5-5g-zapowiedz/

Źródło

Patryk Zimowski

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Nothing
  • Telefony

Ja już wiem, że to będzie mój nowy smartfon. Poznaj oficjalną datę premiery

Nie ma drugiego smartfona, na którego debiut czekałbym tak mocno, jak na Nothing Phone 3.…

19 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Oppo
  • Telefony

5 lat prawdziwego spokoju, bateria 7000 mAh, świetny Snapdragon i ładny design. Tani telefon zamiata konkurencję pod dywan

Oppo K12s przed premierą ujawnił wszystko o specyfikacji, a producent dorzucił do tego oficjalny design.…

19 kwietnia 2025
  • Huawei
  • Newsy
  • Pojazdy elektryczne

1627 kilometrów zasięgu, rozsądna cena i luksusowe wnętrze. Ten Huawei to gwóźdź do trumny dla Tesli

Huawei Luxeed R7 to nowy, luksusowy SUV chińskiego producenta. Ma potężny zasięg dzięki napędowi EREV…

19 kwietnia 2025
  • Promocje

Epic Games raz jeszcze odpala fajerwerki. Absolutny hit do odebrania za darmo

Epic Games w tym tygodniu rozdawnictwa oferuje dwa prezenty. Jeden z nich to przygodowa Botanicula,…

19 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Wiadomość dnia

ManiaK Tygodnia #6 | Galaxy S25 Ultra za 20% ceny, telefon z baterią 8000 mAh i średniak idealny dla Polaka

6 odsłona cyklu ManiaK Tygodnia przybliży Cię do tematu S25 Ultra za 1/5 ceny, wielkich…

19 kwietnia 2025
  • Promocje

Gdybym miał kupić telefon za 2000 złotych, to wybrałbym tego flagowca Xiaomi. Od września staniał o połowę

Czy można kupić lepszy telefon za 2000 złotych, niż liczącego sobie raptem 7 miesięcy flagowca?…

19 kwietnia 2025