W Stanach Zjednoczonych trwa batalia patentowa między Apple i Samsungiem. Często używamy w tym kontekście słowa wojna i nie jest to nadużycie. Tu wszelkie chwyty są dozwolone, a gra toczy się o wielkie pieniądze oraz dominację na rynku mobilnym. Teraz głośno zrobiło się wokół postaci profesora MIT – Johna Hausera, który przewiduje poważny wzrost cen sprzętu Samsunga. Jak poważny?
Hauser przekonuje, że opłaty licencyjne, które koreańska korporacja może wypłacić Apple, podniosą ceny sprzętu azjatyckiego giganta. Smartfony i tablety mogą podrożeć od 39 do nawet 100 dolarów za sztukę. Wykładowca wymienił poszczególne elementy, które rzekomo skopiował Samsung i podał kwoty, jakie może pozyskać z tego tytułu korporacja z Cupertino. Jeśli faktycznie do tego dojdzie i swoją klęskę Samsung będzie chciał pokryć z kieszeni klientów, to może się to kiepsko skończyć dla tej firmy.
Kolejny cios wyprowadzony przez Apple to dokument z roku 2010. Wynika z niego, iż Apple proponowało Samsungowi licencjonowanie szeregu patentów. Gdyby Koreańczycy przystali na tę propozycję, byliby zmuszeni wypłacać amerykańskiej firmie kilkadziesiąt dolarów za każdy sprzedany smartfon i tablet. A to poważnie podniosłoby cenę sprzętu i obniżyło konkurencyjność producenta. Kto wie, jak wówczas potoczyłyby się losy sektora mobilnego. Nadal jest to pytanie otwarte.
Źródło: Forbes
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oppo Find X8 Mini będzie bardzo smukłym smartfonem, który do tego nie zrezygnuje z wielkiej…
Ulefone Armor 28 Ultra rozbił bank. Smartfon ma 16 GB RAM, MediaTeka Dimensity 9300+, 1…
Choć może się to wydawać niesłychane, Huawei dominuje na rynku smartfonów. Składane telefony w Chinach…
Samsung Galaxy M35 5G ma nową cenę w Polsce. Teraz najbardziej opłacalnego Samsunga kupisz u…
Świeżutki iPhone 17 Air jednak nie będzie taki, jak się spodziewaliśmy. Jego rozmiary mogą niestety…
Motorola Razr 60 przed premierą zdradza pierwsze detale specyfikacji technicznej. Tańsza składana Motorola przynosi dobre…