W sieci wielokrotnie mieliśmy okazję podziwiać najgłupsze sytuacje, w których policja dokonywała aresztowania. Wszystko za sprawą wyjątkowej głupoty osób, decydujących się popełnić przestępstwo.
Kilka dni temu pojawiła się kolejna, dość śmieszna informacja, mówiąca o tym, jak jeden z narkotykowych dilerów wpadł w ręce policji. Czy można jednak nazwać to szczytem głupoty, czy może po prostu wyjątkowym brakiem szczęścia?
Jak donosi zagraniczny serwis informacyjny – New York Post, w zeszłym tygodniu policja dokonała aresztowania 24-letniego mieszkańca Pensylwanii. Justin Kryzanowski podczas transakcji narkotykowej, w której sam odgrywał główną rolę, nieświadomie zatelefonował na policję.
Jak się okazało numer wybrał zupełnie przypadkiem. Telefon, znajdujący się w tylnej kieszeni spodni często płata nam różne figle. Dzięki nawiązaniu połączenia funkcjonariusze przysłuchiwali się uważnie całej rozmowie, dokonując w miedzy czasie namierzenia numeru użytkownika telefonu.
Pech chciał, że dzięki temu stróże prawa dotarli do mieszkania młodego handlarza. Po dokonaniu przeszukania na miejscu znaleziono nielegalne substancje odurzające oraz akcesoria do ich spożywania.
Młody mężczyzna będzie odpowiadał przed sądem za posiadanie narkotyków.
Źródło: nypost.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Wciągający FPS – Turbo Overkill kupicie teraz za niecałe 15 zł w jednym z popularnych…
BNP Paribas ostrzega wszystkich swoich klientów. To jedna z tych wiadomości, których nie można zignorować,…
Jeden z najlepszych telefonów 2025 roku doczekał się nie tylko nowej aktualizacji i co za…
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…