Hakerzy też bawią się ChatGPT. Tak potężnego narzędzia dawno nie było

ChatGPT to na tyle potężne narzędzie, że niebawem może stać się dla nas poważnym niebezpieczeństwem. Hakerzy już myślą nad tym, jak użyć go do ataków. Specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa ostrzegają!

ChatGPT dał się nam w ostatnich miesiącach poznać jako narzędzie bardzo wszechstronne – jest w stanie napisać za nas pracę zaliczeniową, a nawet zdać test. Korzystali z niego nawet sędziowie, podczas rozstrzygania sporów sądowych. Inni zaś stworzyli z jego wykorzystaniem serial, który nadawany jest na Twitchu non stop od grudnia.

Skoro ChatGPT może zrobić tak wiele dobrego, a zarazem wyrządzić sporą szkodę, to nic w tym dziwnego, że już stał się narzędziem bardzo pożądanym przez cyberprzestępców. Czy czeka nas przyszłość pełna próbującej nas okraść sztucznej inteligencji? Sprawdzili to analitycy Blackberry.

W styczniu 2023 roku firma przeprowadziła ankiety wśród 1500 decydentów w zakresie IT i cyberbezpieczeństwa w Ameryce Północnej, Australii i Wielkiej Brytanii. Raport z badania jasno daje nam do zrozumienia, że rzeczywiście mamy się czego obawiać.

fot. Benj Edwards / Ars Technica / OpenAI

ChatGPT zaatakuje w ciągu roku

Aż 51% specjalistów przewiduje, że udany cyberatak przy użyciu ChatGPT będzie miał miejsce w niespełna 12 miesięcy. 78% z nich jest już pewnych, że atak z udziałem ChatGPT nastąpi w ciągu kolejnych dwóch lat.

Według 53% badanych ChatGPT zostanie wykorzystany do tworzenia bardziej wiarygodnych e-maili phishingowych, a także pomoże początkującym hakerom w rozwijaniu swoich umiejętności (49%)

49% z nich nie ma też wątpliwości, że narzędzie będzie w niedalekiej przyszłości odpowiedzialne za szerzenie dezinformacji, a niemal połowa uważa, że pomoże też stworzyć nowe złośliwe oprogramowanie.

chatgpt/ fot. OpenAI

ChatGPT stawia przed nami nowe wyzwania w zakresie cyberbezpieczeństwa. Blackberry zapytało respondentów, czy sądzą oni, że rządy na całym świecie mają obowiązek regulowania zaawansowanych technologii, takich jak ChatGPT.

95% z nich twierdzi, że rządzący ponoszą pewną odpowiedzialność za regulowanie tego typu technologii, a 85% ocenia ten poziom odpowiedzialności jako „umiarkowany” lub „znaczący”. Co więcej, 82% badanych już planuje własne działania w celu obrony swoich organizacji przed takimi cyberatakami.

Przeczytaj również

AI ma już własny abstrakcyjny serial. Codziennie oglądają go tysiące internautów

Źródło