Czy sztuczna inteligencja, jak chociażby ChatGPT, może kiedyś zastąpić blogerów i dziennikarzy? Cytując klasyka „nie wiem, choć się domyślam”. Nadchodzące lata mogą w tej kwestii wiele namieszać.
Zanim przejdziemy do głównego tematu tego tekstu, przeczytajcie proszę dwa poniższe punkty.
iOS i Android to dwa różne systemy operacyjne dla urządzeń mobilnych, takich jak smartfony i tablety.
Różnice między iOS i Androidem obejmują:
1. Proprietary vs Open-source: iOS jest systemem operacyjnym zamkniętym i własnościowym, kontrolowanym przez Apple, podczas gdy Android jest systemem operacyjnym open-source, kontrolowanym przez Google.
2. Interfejs użytkownika: Interfejs użytkownika iOS jest bardziej spójny i prosty, podczas gdy Android pozwala producentom na większą personalizację.
3. Dostępność i ceny urządzeń: Urządzenia z iOS są dostępne tylko w Apple, są zazwyczaj droższe niż urządzenia z Androidem, które są dostępne w wielu różnych marek i cenach.
4. Integracja z innymi urządzeniami i usługami: iOS jest ściśle powiązany z innymi urządzeniami i usługami Apple, takimi jak Mac, Apple Watch i iCloud, podczas gdy Android jest bardziej otwarty na integrację z różnymi usługami i urządzeniami.
5. Dostępność aplikacji: Obie platformy mają dostępne miliony aplikacji, jednak niektóre aplikacje są dostępne tylko na iOS lub Android.
Ostatecznie, wybór między iOS a Androidem zależy od indywidualnych preferencji i potrzeb użytkownika.
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, które smartfony są lepsze, te od Google czy Apple, ponieważ to zależy od indywidualnych preferencji i potrzeb użytkownika.
Urządzenia z iOS, takie jak iPhone, są znane z wysokiej jakości projektu i wydajności, a także integracji z innymi urządzeniami i usługami Apple.
Urządzenia z Androidem, takie jak telefony z systemem Pixel od Google lub Samsung Galaxy, są bardziej zróżnicowane pod względem ceny, funkcji i designu, a także oferują więcej możliwości personalizacji.
Dlatego ważne jest, aby wybrać urządzenie, które spełnia wszystkie potrzeby i preferencje użytkownika, biorąc pod uwagę czynniki takie jak budżet, funkcje, design i integrację z innymi urządzeniami i usługami.
Teksty przeczytałem, ale zdecydowałem się ich w żaden sposób nie poprawiać.
Muszę przyznać, że od jakiegoś czasu chodziło mi po głowie zrobienie takiego testu. Zastanawiałem się, czy teksty napisane przez sztuczną inteligencje będą na tyle dobre i sensowne, że będzie można je opublikować. Sami możecie to ocenić – lub sprawdzić ChatGPT, czy też inną sztuczną inteligencję – ale moim zdaniem jesteśmy już blisko.
Powyższe teksty nie są wybitnymi dziełami, nie mają żadnych osobistych przemyśleń czy też oceny, które rozwiązanie jest lepsze. Zdecydowanie nie są to wpisy, które miałyby kogokolwiek przekonać do jednego z systemów.
Z drugiej strony, teksty są napisane bardzo poprawnie, nie zawierają błędów i nie ma w nich nieprawdziwych informacji. Gdybym przeczytał taki tekst na blogu młodszego lub mniej doświadczonego twórcy, chyba uwierzyłbym, że to on go napisał.
Odpowiedzi na powyższe pytania to raczej zbiór oczywistych informacji, ale tak obecnie działa sztuczna inteligencja. Skanuje ona sieć, zbiera informacje i na ich podstawie się uczy. Gdybym nie siedział w świecie technologii i miał napisać tekst o Androidzie i iOS możliwe, że wyglądałby nieco podobnie.
Właśnie dlatego po tych testach zacząłem się zastanawiać czy sztuczna inteligencja może być przyszłością blogów i portali. Jeśli nie byłaby ograniczona czasowo, tzn. skanowałaby sieć na bieżąco, mogłaby tworzyć wiele tekstów.
Raczej na pewno nie byłyby to rozbudowane wpisy, które przekonałyby mnie do zakupu danego sprzętu (w przypadku recenzji). Czy jednak newsy, felietony lub też porównania nie mogłyby powstawać właśnie dzięki niej?
Tłumacze online stoją na takim poziomie, że nawet wzięcie zagranicznego newsa i przetłumaczenie go nie wydaje się czymś nieosiągalnym. Gdyby sztuczna inteligencja została tak nauczona, mogłaby sama stworzyć portal z dziesiątkami, jak nie setkami tekstów dziennie. Zapewne zaciągnięcie zdjęcia z oryginalnego źródła i jego odpowiednie podpisanie również nie stanowiłoby problemu.
Co więcej, teksty te brzmią nieco sztucznie, ale mogą świetnie sprawdzać się jako materiały SEO. Sztuczna inteligencja ma nawyk nieodmieniania słów kluczowych, co może być bardzo dobrze przyjęte przez tę branżę. Nie wiem, czy jest już to wykorzystane w tym biznesie, ale wcale by mnie to nie zdziwiło.
Nie, a przynajmniej nie w każdej sytuacji. Tak jak już pisałem, przy prostych tekstach, aktualnościach czy wpisach, jak te powyżej, sztuczna inteligencja może zastąpić twórców… a na pewno bardzo ułatwić ich pracę. Zapewne w wielu przypadkach wystarczyłoby przejrzeć tekst, nanieść poprawki i opublikować.
Należy jednak pamiętać, że obecnie teksty napisane przez sztuczną inteligencję to zbiór faktów i ogólnie przyjętych stwierdzeń, czyli mamy tutaj wpisy do bólu obiektywne. AI bazuje na materiałach znalezionych w sieci, ale wyciąga z nich najbardziej poprawne wnioski. Takie materiały raczej nie będę wzbudzać emocji.
Może to się kiedyś zmienić, ale na razie nie ma tam miejsca na własne zdanie, opinie czy przemyślenia. To właśnie była, jest i jeszcze długo będzie siła blogerów czy dziennikarzy. Testując nowe smartfony, niektóre elementy jak chociażby specyfikacje, AI mogłaby opisać (np. porównując do poprzednika czy konkurencji), ale to wszystko.
Sztuczna inteligencja nie napisze, że dany telefon słabo leży w ręce, ma trochę zbyt kanciaste rogi czy notorycznie wywala mi daną aplikację. W takim tekście nie byłoby miejsca na zachwyty o aparacie, wrażenia z użytkowania baterii czy wkurzanie się na słabą optymalizację systemu.
Na całe szczęście, jesteśmy jeszcze potrzebni. Nie wiem co prawda jak długo, ponieważ może kiedyś blogerzy/dziennikarze w ogóle znikną, ale to jeszcze nie teraz. Nie mogę jednak ukryć zdziwienia, że dużą część tego typu pracy, można byłoby zrzucić na sztuczną inteligencję. Ciekawe ile redakcji na świecie już z tego korzysta?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Zbliża się premiera serii Xiaomi Redmi Note 14 5G. Znamy dokładny termin debiutu. Smartfony z…
Na oficjalnej polskiej stronie Xiaomi wystartowały promocje na smartfony i nie tylko. W ramach rewelacyjnej…
W końcu mamy oficjalnej potwierdzenie! nubia Z70 Ultra za kilka dni będzie dostępna globalnie. Smartfon…
Xiaomi Redmi K80 Pro będzie świetnym smartfonem dla gracza. Wyniki w wymagających tytułach mówią same…
Smartwatche Huawei otrzymują właśnie aktualizację, która daje użytkownikom możliwość korzystania z płatności zbliżeniowych we współpracy…
Motorola potężnie zyskuje na popularności w USA. Producent zajmuje już zasłużone 3 miejsce. Czyżby Amerykanom…