Jeśli szukasz nowego smartfona, który sprawdzi się na każdym polu, koniecznie rozważ wybór OnePlus 11 5G. Spędziłem z tym flagowcem sporo czasu – gdy bliżej poznasz OnePlus 11 5G, to pewnie go polubisz tak, jak ja.
Dla wielu osób smartfon to tylko kawałek elektroniki do kontaktu z bliskimi. Jednak dla nas, ManiaKów, często jest to prawa ręka czy też kompan życia codziennego.
Ja sam do pracy i rozrywki potrzebuję telefonu totalnego. Skupia się w nim bowiem wiele aspektów mojego codziennego życia. Nawet zarabiam przy jego pomocy, więc musi być to urządzenie wszechstronne i dobre w każdej kategorii.
Od jakiegoś czasu korzystam z OnePlus 11 5G: nowego flagowca ambitnej i lubianej marki. Jeśli ciągle nie wylądował on w Twojej kieszeni, to przedstawię Ci kilka z życia wziętych powodów, dla których warto ten sprzęt kupić.
Podzielę się moim sekretem. Może nawet trochę wstydliwym. Razem z Żoną jesteśmy fanami natury, a już zwłaszcza zwierząt. Lubimy wysyłać do siebie zdjęcia spotkanych piesków lub kotków, jeśli akurat nie widzieliśmy ich razem.
Czasami zrobienie takiej fotki wymaga szybkiego działania aparatu. Kto próbował robić zdjęcie zwierzęciu z przyczajki, ten wie, o czym mowa. Właśnie dlatego cieszy mnie, że OnePlus 11 ma aż tak dobry aparat.
Na wyposażeniu fotograficznym OnePlus 11 5G znajdziemy świetny aparat główny o rozdzielczości 50 MP (Sony IMX890) z optyczną stabilizacją obrazu i szybkim ustawianiem ostrości PDAF. Wyciągam go z kieszeni i cyk, mam piękne zdjęcie.
Oczywiście nie załączę tutaj zdjęć obcych zwierząt, gdyż może nie życzą sobie tego ich właściciele. Na pocieszenie mam jednak fotki mojego Rico, które często klikacie, gdy załączam je do testów (tak jak w teście OnePlus 11 5G).
Moim zdaniem dobry smartfon do zdjęć z wyższej półki powinien mieć wszechstronny aparat. Fotografie powinny być świetne i ostre w każdych warunkach oświetleniowych. Chciałbym więc móc uchwycić na fotce strzelisty zabytek lub dużą grupę ludzi, a także przybliżyć sobie odległy obiekt.
Wszystko to daje mi OnePlus 11. Dzięki technologii opracowanej we współpracy z legendarnym koncernem fotograficznym Hasselblad, funkcji TurboRAW HDR 2.0 oraz trybowi nocnemu zrobić mogłem świetne zdjęcia pod światło czy po zmroku: odpowiednio jasne, z pięknymi kolorami i ostre jak brzytwa.
Dobrymi kompanami aparatu głównego są obiektyw ultraszerokokątny oraz teleobiektyw. Ten pierwszy pozwala w jednym kadrze ująć znacznie więcej niż zazwyczaj. Ten drugi świetnie spisuje się w zdjęciach portretowych. Nawet ja wyglądam jakby trochę lepiej niż normalnie 😉
Zadowoleni powinni być też fani selfie. Sam nie mam specjalnych wymagań w tym zakresie, ale nawet moim zdaniem takie fotki wyglądają kapitalnie.
To, co uwielbiam w smartfonach OnePlus, a więc także w OnePlus 11 5G, to szybkie ładowanie. Nie wyobrażam sobie bez niego życia, bo samo ratuje mi czasami życie (metaforycznie).
Intensywnie korzystam z telefonów na wyjazdach, by ciągle mieć kontrolę nad przebiegiem wydarzeń na łamach gsmManiaKa. W takim scenariuszu nawet najlepsza bateria, jak choćby 5000 mAh w OnePlus 11 5G prosi czasem o doładowanie.
Ostatnio nasze kochane PKP dowiozło mnie do Warszawy z godzinnym opóźnieniem i miałem tylko kilkanaście minut, by dotrzeć do hotelu, a potem na spotkanie. W pośpiechu nie zauważyłem, że stan baterii spadł do 25%. Co robić?
Po prostu ładować. Razem z OnePlus 11 5G dostajemy zasilacz wspierający SuperVOOC 100W. Pozwala on na pełne naładowanie urządzenia w ok. 25 minut, a połowa tego czasu pozwala na kilka dodatkowych godzin pracy telefonu.
Zdążyłem więc wpaść do hotelu, podłączyć OnePlus 11 5G, szybko się odświeżyć i przy wychodzeniu poziom naładowania przebił już granicę 80%. To wystarczyło na całe, kilkugodzinne spotkanie.
Spotykałem się z opiniami, że 16 GB RAM w smartfonie to przesada. Ja mam zupełnie inne zdanie na ten temat. Od zawsze uważałem, że pamięci operacyjnej nigdy za wiele, a OnePlus 11 5G tylko utwierdził mnie w tym przekonaniu.
Jestem zachwycony tym, jak długo smartfon ten utrzymuje w tle poszczególne aplikacje: nawet 44 jednocześnie! Po raz pierwszy mogłem wyjść z gry, sprawdzić pocztę, odpisać na wiadomość na Slacku, okazać bilet do sprawdzenia konduktorowi, chwilę posiedzieć w sieci i na YouTube, a następnie wrócić do gry dokładnie tam, gdzie ją zostawiłem.
Co ważne, rundę mogłem powtórzyć w drodze powrotnej i wtedy również wszystkie programy były przechowywane w pamięci. Jak dla mnie jest to szalenie wygodne, gdy telefon odpala wszystko z marszu bez żadnego zająknięcia.
Nie wyobrażam też sobie, by mój telefon wolno działał. Jak wspomniałem, często jestem w akcji i szybkie wykonywanie poleceń z nienaganną płynnością jest wręcz konieczne.
OnePlus 11 daje mi to wszystko. Połączenie turbowydajnego procesora Snapdragon 8 Gen 2, wspomnianych 16 GB RAM typu LPDDR5x, superszybkiej pamięci UFS 4.0 i świetnie zoptymalizowanej nakładki OxygenOS 4.0 zapewnia genialny efekt.
Pewnie niejeden ManiaK zastanawia się, czy nowy Snapdragon nagrzewa się jak poprzednicy. Odpowiedź brzmi: nie, co jest także zasługą wydajnego układu chłodzenia wykorzystującego grafen. OnePlus 11 5G jest więc chłodniejszy także przy wykonywaniu bardzo wymagających zadań, jak choćby granie.
Sam graczem jestem raczej niedzielnym, więc przetestowałem podstawowe tytuły i powiedzmy klasyki. Wrażenia z rozgrywki są na najwyższym poziomie, co jest zasługą m.in. wsparcia dla Ray Tracing.
Chyba każdy chciałby, by jego smartfon działał szybko i płynnie nie tylko tu i teraz, ale także w przyszłości. W przypadku OnePlus 11 gwarancję tego dostajemy niemal na papierze. Certyfikat TÜV SÜD potwierdza bowiem działanie urządzenia przez 48 miesięcy bez utraty na wydajności.
Odkąd używam OnePlus 11 ani razu nie zauważyłem żadnego zamyślenia, przycięcia, zacięcia, czkawki. Widziałem za to piękne, gładkie animacje. Jest to zasługa nie tylko podzespołów i oprogramowania, ale także ekranu.
Zastosowana w tym modelu matryca to Fluid AMOLED o odświeżaniu 120 Hz w technologii LTPO 3.0. OnePlus 11 sam decyduje, jakie odświeżanie jest optymalne w danym momencie. To nie tylko daje świetne wrażenia wizualne, ale pozwala także na oszczędzanie energii.
Bardziej przyziemne cechy ekranu pozwalają wygodnie korzystać z telefonu zawsze i wszędzie. Wysoka jasność maksymalna sprawia, że nigdy nie miałem problemów z odczytaniem treści, nawet w jasnym, zimowym słońcu.
Do tego dostajemy piękne, nasycone, ale jednocześnie naturalne kolory i przepiękny kontrast. Wisienką na torcie jest wsparcie dla Dolby Vision oraz HDR10+. Dzięki temu nawet w podróży, czy w drodze na spotkania mogłem oglądać filmy w znakomitej jakości.
Oglądanie łączy się ze słuchaniem. W miejscach publicznych przydałyby się więc dobre słuchawki. Kupując OnePlus 11 5G, warto sięgnąć po OnePlus Buds Pro 2. To wysokojakościowe słuchawki z ANC, które świetnie współgrają ze smartfonem. Sprawdzone i potwierdzone na własnych uszach.
Już w domowym zaciszu (choćby przy zmywaniu naczyń i słuchaniu/oglądaniu czegoś w tle dla relaksu), bo przecież nie w pociągu, docenić można także głośniki stereo z Dolby Atmos w OnePlus 11. Jakość dźwięku jest znakomita, w czym pomaga specjalna konstrukcja, niemal jak z laptopów premium.
Używam smartfonów jako kart płatniczych już od lat. Przykładam do terminala i gotowe – mogę wychodzić ze sklepu, gdy inni (często) ciągle liczą bilon. Nie wyobrażam sobie nie mieć NFC w swoim telefonie. Oczywiście OnePlus 11 też ma tę funkcję. Dowód na zdjęciu poniżej:
Nieodłączną częścią każdego smartfona jest oprogramowanie. Jak już wspomniałem, w OnePlus 11 5G znajdziemy najnowszy system Android 13 i nakładkę OxygenOS 13. Co będzie dalej?
Wybierając OnePlus 11, wybierasz też lata spokoju. OnePlus obiecuje bowiem temu modelowi cztery aktualizacje systemu Android, więc do Androida 17 – WOW. Do tego możemy liczyć na poprawki bezpieczeństwa, w ciągu pięciu lat od premiery.
Po dłuższym czasie spędzonym z OnePlus 11 5G mam pełne prawo powiedzieć, że to znakomity smartfon. Świetnie sprawdził się jako kompan w codziennym życiu, który ani razy mnie nie zawiódł. Ciebie też nie zawiedzie.
Artykuł sponsorowany
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…