fot. gsmManiaK
Gdybym miał kupić sobie nowy smartfon z Androidem i stawiałbym na aktualizacje, to bez wątpienia wybrałbym jeden z modeli od Samsung. Pod tym względem telefony Galaxy S są bezkonkurencyjne w świecie Androida. Udowadnia to szybkie udostępnienie marcowych łatek zabezpieczeń od S23 do S20.
Co prawda Samsung jako producent smartfonów ma swoje za uszami, a spodziewane ceny nadciągających nowości z rodziny Galaxy A powodują rwanie włosów z głowy, to jest coś, za co MUSZĘ pochwalić tę firmę.
Pewnie niektórzy już wiedzą, że chodzi o aktualizacje. Samsung jako jeden z nielicznych producentów postanowił rzucić rękawice Apple i zaproponować swoim telefonom wieloletnie wsparcie.
Aktualnie wybrane modele mogą liczyć na 4 duże aktualizacje systemu Android. Do tego dochodzą jeszcze nowe łatki zabezpieczeń przez co najmniej 5 lat od premiery.
Co ważne, dotyczy to nie tylko flagowców z serii Galaxy S, ale także najlepszych smartfonów ze średniopółkowej rodziny Galaxy A.
Samsung zasługuje na pochwałę nie tylko za długoterminowość aktualizacji, ale także za ciągłą pracę nad jeszcze szybszym udostępnianiem nowego oprogramowania.
W ostatnim czasie aktualizację do One UI 5.1 otrzymało już kilka telefonów, takich jak Samsung Galaxy S20 FE 5G, Samsung Galaxy A53 5G czy Samsung Galaxy A52s 5G. Przypominam, że ta wersja nakładki zadebiutowała razem z Galaxy S23 lekko ponad miesiąc temu.
Teraz Samsung popisał się szybkim udostępnieniem nowych łatek zabezpieczeń i to nie tylko na najnowsze flagowce.
Jak donoszą źródła, Samsung z rozmachem rozpoczął udostępnianie aktualizacji z marcowymi poprawkami bezpieczeństwa. Trafiły one na smartfony z serii:
Jeśli masz telefon z jednej z tych flagowych serii i jeszcze nie dostał on żadnych zabezpieczeń, to spokojnie: już wkrótce powinny zameldować się one na Twoim urządzeniu.
Co nowego wnosi ta aktualizacja? Jak się łatwo domyślić, łatki i poprawki. Samsung zawarł nowy pakiet zabezpieczeń od Google, które uporały się m.in. z 5 błędami o charakterze krytycznym.
Poza tym Samsung załatał 11 dodatkowych luk w zabezpieczeniach smartfonów Galaxy. Wszystkich łatek wydał równe 50, czyli całkiem sporo. Warto pobrać i zainstalować tę aktualizację.
Na koniec muszę zauważyć, że inni producenci telefonów z Androidem również poprawili swoje podejście do aktualizacji:
https://www.gsmmaniak.pl/1387946/system-android-wsparcie-aktualizacji/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Strategia należąca do kultowej serii jest obecnie do kupienia za śmieszne pieniądze. Zgadza się, Tropico…
OnePlus Nord 4 to dla wielu najbardziej opłacalny telefon do 2000 złotych. Teraz nowa aktualizacja…
Xiaomi Civi 5 Pro to następca pięknego smartfona z pogranicza średniaków i flagowców. Dzięki przeciekowi…
OPPO Reno 13 Pro 5G i OPPO Reno 13 FS 5G to dwa zupełnie różne…
MediaTek Dimensity 9400e to nowy procesor dla zabójców flagowców. Jako pierwsze skorzystać mają z niego…
Sony Xperia 1 VII po dwóch rozczarowujących przeciekach nareszcie zdradza coś ciekawego. Nowy teleobiektyw i…