Google Pixel 7a pozuje na zdjęciach i potwierdza specyfikację. Premiery spodziewamy się na Google I/O 2023. Pixel 7a będzie zapewne obiektem westchnięć niejednego ManiaKa. Chyba każdy marzy o flagowym aparacie w cenie średniaka.
Google Pixel 7a to jeden z najbardziej wyczekiwanych telefonów ze średniej półki, przynajmniej przez ManiaKów. Z Polakami może być różnie, gdyż Google nie prowadzi oficjalnej dystrybucji telefonów Pixel w Polsce.
Tak czy inaczej, Pixel 7a zadebiutuje na konferencji Google I/O 2023, której termin został już ujawniony. Czego możemy się spodziewać po średniaku Google?
Tak wygląda Google Pixel 7a na żywo
Jaką specyfikację zaoferuje Pixel 7a?
Jak zwykle główną gwiazdą w wyposażeniu taniego Pixela będzie aparat. Model na 2023 rok otrzyma 64-megapikselowy sensor Sony IMX787 o rozmiarze 1/1.7″, najprawdopodobniej z OIS. Do tego dostaniemy obiektyw ultraszerokokątny z Sony IMX712 (12 MP).
Front w Google Pixel 7a zajmie 6,1-calowy ekran wykonany w technologii OLED przez firmę Samsung. Rozdzielczość na poziomie Full HD+ to rzecz wręcz oczywista. Spodziewać należy się także odświeżania na poziomie 90 Hz.
Spodziewane wymiary Pixela 7a to 152,4 × 72,9 × 9,0 mm. To by oznaczało, że mimo takiego samego ekranu będzie ciut wyższy, szerszy i grubszy od poprzednika. Trochę to dziwne.
Jeszcze nie wiemy, jaka konkretnie będzie pojemność baterii w tym urządzeniu. Ważne jest jednak to, że obsłuży ona ładowanie bezprzewodowe 5W. Powolne, ale dla niektórych lepsze takie, niż żadne.
Oczywiście Google Pixel 7a otrzyma też procesor Google Tensor G2 z pamięciami LPDDR5 i UFS 3.1. Minimalna konfiguracja to zapewne 6/128 GB, choć chciałoby się też wersji 8/256 GB.
Android 14, Google Bard, Pixel 7a i składany flagowiec. Znamy termin Google I/O 2023
Ceny Google Pixel 7a
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.