W życiu pewne są śmierć, podatki i specyfikacja kolejnego flagowca z Japonii. Nowy przeciek pokazuje, że Sony Xperia 1 V będzie konserwatywna niczym prawicowe media. Oby nie była tak nudna.
Japoński producent słynie na produkcji świetnych matryc, które z powodzeniem wykorzystują najlepsze fotosmartfony na rynku. Jednocześnie – częściowo przez swój konserwatyzm – sam nie potrafi (lub nie chce) stworzyć doskonałego telefonu do zdjęć. Być może zmieni się to przy okazji premiery Sony Xperia 1 V. Oto specyfikacja aparatu w tym flagowcu.
Specyfikacja aparatu w Sony Xperia 1 V
Poprzednie przecieki sugerowały, że aparat w Sony Xperia 1 V przejdzie rewolucję podobną do tej z iPhone 14 Pro. W skrócie – wyższa rozdzielczość będzie kluczem do sukcesu. Stawiano na 48 lub 50 MP matryce, które konkurencja wykorzystuje z powodzeniem. Sony ma jednak inne plany. Wszystkie cztery aparaty (z czego jeden z przodu) mają mieć 12 MP.
Przyjrzyjmy się więc matrycom. I od razu porównajmy je do poprzedniczki. Miałem okazję testować Sony Xperia 1 IV i – generalnie rzecz biorąc – uwagi mam te same, co zawsze. Teraz zobaczymy zaskakujący sensor 1/1.4″. Konkurencja z Chin poszła w 1″ matryce. Oczywiście jest ona autorstwa Sony. Ciekawi mnie, czy daje to miejsca na zmienną przysłonę z zeszłego roku.
Kiedy premiera takiej Sony Xperia 1 V? Pewnie znowu w maju. Na szczęście japoński producent nie ma w zwyczaju ograniczanie się do rodzimego rynku. Lubią jednak opóźnienia. Stawiam, że flagowiec znajdzie się w sklepach w czerwcu 2023. Cena? Tutaj wolę nawet nie pytać. Przecieki sugerują, że nie powinniśmy spodziewać się podwyżki.
Tak wyposażona Sony Xperia 1 V będzie musiała naprawdę się napocić, żeby przebić obecnego króla mobilnej fotografii. Naszym zdaniem jest nim Vivo X90 Pro. Dlaczego? Tego dowiesz się z pełnej recenzji tego świetnego flagowca.
Nie znam telefonu z lepszym aparatem. Test gorącej nowości: Vivo X90 Pro
Ceny Sony Xperia 1 V
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.