OnePlus atakuje, Samsung w końcu spotka godnego rywala w aktualizowaniu smartfonów z Androidem. OnePlus poinformował, że wydłuża wsparcie dla swoich telefonów do rekordowego poziomu. Co ważne, nie tylko dla nowości pokroju OnePlus 11 5G, ale także modeli wydanych w 2022 r. Brawo!
Przez dłuższy czas Apple nie miało żadnego sensownego konkurenta w świecie Androida, który zapewniłby długie wsparcie aktualizacyjne dla swoich telefonów.
Do niedawna branżowym standardem były maksymalnie dwie tzw. duże aktualizacje, nawet dla flagowców. Na szczęście najpierw Google, a potem Samsung zaczęli oferować coś więcej.
Teraz prawdziwym królem aktualizacji wśród producentów z Androidem jest właśnie Samsung. Flagowce i wybrane modele z serii Galaxy A mają otrzymać łącznie cztery kolejne wersje zielonego robota, a przez pięć lat będą na nie regularnie trafiać nowe łatki zabezpieczeń.
Moim zdaniem jest to optymalny scenariusz wsparcia. Po tych czterech, a może nawet pięciu latach wymiana telefonu na nowy jest więcej niż wskazana. Zresztą, większość ManiaKów robi to znacznie częściej.
Cieszy mnie więc to, że kolejny producent postanowił pójść tą samą drogą.
Głównodowodzący marką OnePlus Pan Li Jie poinformował na chińskim portalu Weibo, że jego firma wydłuża wsparcie aktualizacyjne dla wybranych telefonów. Od OnePlus 11 5G flagowce mogą liczyć na cztery duże aktualizacje Androida i pięcioroczne łatki zabezpieczeń.
To oczywiście tylko potwierdzenie tego, co wiedzieliśmy od momentu premiery i o czym pisałem w mojej opinii o OnePlus 11 5G.
Kolejną dobrą wiadomością są dłuższe aktualizacje dla OnePlus Ace 2/OnePlus 11R i OnePlus Ace 2V. Przypominam, że ten drugi powinien pojawić się w Polsce jako OnePlus Nord 3.
W ich przypadku użytkownicy mogą liczyć na 3 + 4, czyli trzy kolejne Androidy i cztery lata otrzymywania łatek zabezpieczeń. Przypominam, że mówimy tu o telefonach klasy superśredniej, a nie flagowcach.
To nie koniec dobrych wiadomości. Szef OnePlus dodał, że na dłuższe wsparcie załapią się także wybrane telefony z 2022 roku. Co najważniejsze, wśród nich znajdziemy dostępne w Polsce OnePlus 10 Pro oraz OnePlus 10T.
Ich aktualizacje mają być zrównane z Ace 2, więc mogą łącznie liczyć na trzy kolejne wersje Androida, zaś łatki będą się u nich pojawiać do czterech lat od momentu premiery.
W tym momencie pozwolę sobie zauważyć, że mało który producent wydłuża wsparcie wstecz, czyli dla modeli wydanych wcześniej, którzy doczekali się już następców.
Na koniec ciekawostka: Li Jie twierdzi, że jego firma musi wydać na badania i rozwój równowartość 15 milionów dolarów, by móc zagwarantować tak długie wsparcie aktualizacyjne dla wyznaczonych smartfonów.
https://www.gsmmaniak.pl/1385508/oneplus-11-5g-opinia-zalety-dlaczego-warto-kupic/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…