Zuckerberg przegina. Instagram wciśnie nam jeszcze więcej reklam?!

Chciałabym, aby ten wpis dotyczył nowych, ciekawych funkcji w aplikacji Instagram. Niestety nie tym razem. Zamiast tego platforma stawia na większą porcję reklam – znowu. Gdzie tym razem postanowił wcisnąć je Zuckerberg.

Instagram nie od dziś zmienia się raczej w serwis zakupowo-reklamowy niż miejsce, w którym dzieliliśmy się ze znajomymi zdjęciami naszych śniadań, psów czy kotów. Reklama goni tu reklamę.

Nie ważne czy przeglądamy posty na tablicy – gdzie Instagram non stop podsuwa nam treści sponsorowane – czy odpalamy relację influencera – tu zaraz wyskoczy nam jakaś współpraca reklamowa.

Instagram pokazał już, co potrafi, w 2018 roku – to wtedy w miejsce funkcji Odkrywaj weszła zakładka Zakupy. To dobitnie pokazało, o co dokładnie chodzi Zuckerbergowi. To jednak dla użytkowników było już za dużo. Brak zainteresowania odbiorców zakupami w Instagramie sprawił, że zakładka ta zniknęła z aplikacji z poczatkiem 2023 roku.

Mogłoby się wydawać, że reklam na Instagramie nie może być już więcej – a jednak! Może być jeszcze gorzej.

Instagram z reklamami w wyszukiwarce

Instagram rozpoczął bowiem właśnie testy wyświetlania reklam w wynikach wyszukiwania.

Z wyszukiwarki często korzystamy nie tylko po to, by znaleźć tam konta naszych bliskich czy znanych nam osobistości, ale też aby wyszukać ciekawe kadry z miejsc, w które się wybieramy, inspiracje jedzeniowe czy różnej maści specjalistów.

Zuckerberg chyba niedawno zorientował się, że w tej sekcji nie ma jeszcze reklam, i chce ten błąd jak najszybciej naprawić. Instagram planuje udostępnić tę formę reklam globalnie już w nadchodzących miesiącach. Na razie trwają jej testy. Raczej nie mamy się jednak co spodziewać tego, że platforma zrezygnuje po nich z tej formy reklamy.

fot. Instagram

To jeszcze nie koniec genialnych pomysłów twórców Instagrama. Niebawem w aplikacji mają pojawić się również reklamy przypominające. Te miałyby pozwolić markom na wysyłanie do nas specjalnych powiadomień dotyczących na przykład premiery produktów czy startu wyprzedaży.

Brzmi strasznie? Dobra wiadomość jest jednak taka, że na te powiadomienia będziemy musieli wyrazić zgodę, a może nawet chęć skorzystania z takiego powiadomienia od danej firmy.

Po wyrażeniu zgody, Instagram powiadomi Cię o wydarzeniu trzykrotnie: jeden dzień przed wydarzeniem, 15 minut przed wydarzeniem oraz tuż po jego rozpoczęciu.

Przeczytaj również

Kradzież na Pocztę Polską. Na to koniecznie musisz uważać

Źródło