OnePlus 11 5G / fot. gsmManiaK
Gdybym miał dziś kupić flagowca na lata, to jednym z moich faworytów byłby OnePlus 11 5G w tej promocji. Ma otrzymywać długo aktualizacje, a do tego oferuje zapas mocy, aż 16 GB RAM, świetny aparat i dobrą baterię z ładowaniem 100W. W Twojej kieszeni zostaną setki złotych.
Na hiszpańskim Amazonie możesz teraz kupić smartfon OnePlus 11 5G 16/256 GB w promocyjnej cenie 841,86 euro. Gdy już wszystko sobie doliczymy i przeliczymy, to ostatecznie zapłacimy ok. 4025 zł.
Ciekawą alternatywą, choć nie dla wszystkich, jest oferta TradingShenzhen. W tym sklepie OnePlus 11 5G 16/256 GB kosztuje w promocji 707 euro. Z kosztem wysyłki daje to nam już po przeliczeniu 3385 złotych.
Sklep zapewnia, że wysyłka Global Priority nie spowoduje konieczności dokonania dodatkowych opłat. Sprzedawca ten ma w Trustpilot ocenę 4,6/5. Często kupuje u niego telefony niejaki Majster Pirzu.
Oczywiście jeśli nie chcesz kupować w TradingShenzhen, to ja Cię do tego nie zmuszam. Daję Ci tylko wskazówkę, gdzie możesz kupić OnePlus 11 5G jeszcze taniej. Potencjalnego zakupu jak zawsze dokonujesz na własną odpowiedzialność.
Na tle ofert z Polski obie promocje wyglądają fajnie, choć ze względu na różnicę w cenie ta chińska wygrywa. Tutaj zaoszczędzisz nawet 1214 zł, zaś na Amazonie 574 zł w porównaniu do oficjalnej dystrybucji.
Jeśli szukasz wypasionego telefonu, który posłuży Ci wiele lat, to OnePlus 11 5G wydaje się świetnym wyborem. Wiele jego parametrów i dodatkowych smaczków sprawia, że długo nie zechcesz wymienić go na inny model.
Jak na flagowca przystało, OnePlus 11 5G czerpie wydajność z procesora Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2. Jest on mocny i znacznie chłodniejszy od poprzednika. Gdy dodamy do tego 16 GB RAM LPDDR5x i 256 GB pamięci UFS 4.0, to dostaniemy zapas mocy na lata.
Mocy nie brakuje także w ładowaniu dzięki SuperVOOC 100W ze stosownym zasilaczem w zestawie. Dzięki niemu akumulator o pojemności 5000 mAh odzyskuje 100% w kilkanaście minut. Jak dla mnie to wystarczająco szybko, by zapomnieć o ładowaniu bezprzewodowym.
Nikogo nie powinien zawieść też aparat OnePlus 11, złożony z jednostki głównej 50 MP z OIS, obiektyw ultraszerokokątny 48 MP z AF i teleobiektyw. Podobnie mogę powiedzieć o 6,7-calowym ekranie Fluid AMOLED o rozdzielczości WQHD+ i odświeżaniu 120 Hz w technologii LTPO 3.0.
Wisienką na torcie jest to, że OnePlus 11 5G ma otrzymać aż cztery kolejne wersje Androida, a przez pięć lat mają na niego trafiać nowe poprawki zabezpieczeń.
Jeśli chcesz wiedzieć więcej o głównym bohaterze tego wpisu, to zachęcam Cię do zapoznania się z moją opinią o OnePlus 11 5G:
https://www.gsmmaniak.pl/1383449/oneplus-11-5g-opinia-czy-warto-kupic/
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Jesteśmy Partnerem Amazon i otrzymujemy wynagrodzenie z tytułu określonych zakupów dokonywanych za pośrednictwem linków.
W ostatecznym przecieku przed premierą Xiaomi 15 Ultra zdradził bonusy w przedsprzedaży. Wiemy też, jak…
Samsung Galaxy Z Flip7 choć częściowo został uratowany przez nowe przecieki o specyfikacji. Snapdragon zamiast…
Tani RTS łączący w sobie elementy RPG jest do kupienia obecnie w zdecydowanie niższej cenie…
Xiaomi Redmi Note 14 Pro 5G to solidny wybór w średniej półce cenowej, oferujący ekran…
Samsung Galaxy S25 Edge pozuje na wideo obok składanego Samsunga Galaxy Z Fold 6 i…
Kapitalna gra detektywistyczna od Rockstara została objęta potężnym 77% rabatem. Nie dość, że przy jej…