Plus zapłaci gigantyczną grzywnę. Ponad 20 milionów kary

Plus musi ponieść konsekwencje swoich nieuczciwych praktyk z 2016 roku – taką decyzję podjął właśnie Sąd Apelacyjny, podtrzymując karę zaproponowaną przez UOKiK. Operator zapłaci ponad 20 mln złotych.

Sąd Apelacyjny przychylił się do dezycji UOKiK dotyczącej nałożenia kary na Polkomtel (Plusa). To oznacza dla operatora wysoką karę, którą będzie musiał zapłacić – dokładniej ponad 20 milionów złotych.

UOKiK nałożył na Plus grzywnę w takiej wysokości już kilka lat temu – powodem były nieuczciwe praktyki operatora w 2016 roku, które bezpośrednio celowany w klientów sieci.

UOKiK przypomina, że sprawa dotyczyła sytuacji, w których klientowi oferty prepaidowej skończył się czas na wykorzystanie doładowania swojego konta w sieci – warto dodać, że podobne zarzuty padły też w kierunku Orange, Play czy T-Mobile.

❗️Sąd Apelacyjny potwierdził decyzję Prezesa UOKiK, który nałożył na Polkomtel karę ponad 20 mln zł za praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów.

Szczegóły decyzji nr DOZIK-3/2020 w komunikacie👉 https://t.co/znTVtD9UGF

Decyzja jest prawomocna 🧑‍⚖️
🏮 pic.twitter.com/oBz4vFmT9V

— UOKiK (@UOKiKgovPL) March 28, 2023

Tak tłumaczył to Urząd: według regulaminu użytkownik taryfy elastycznej na kartę po doładowaniu za 50 złotych mógł przez 90 dni wykonywać połączenia. Jeśli nie zużył jednak całej dostępnej kwoty i nie doładował ponownie karty, to pozostałe niewykorzystane pieniądze przepadały.

Szansa na odzyskanie pieniędzy pojawiała się w chwili złożenia reklamacji. Niestety wtedy pieniądze otrzymać można było tylko na konto klienta w Plusie. Klienci, którzy odeszli już od Plusa, nie mogli więc korzystać już ze zwróconych środków.

UOKiK ocenił takie praktyki, jako utrudniające klientom przejście do innego operatora i nakazał jak najszybsze zaprzestanie takich procederów.

Grzywna nałożona przez UOKiK na Polkomtel została jednak dopiero w 2020 roku, czyli cztery lata od wykrycia nieprawidłowości.

fot. Plus

Plus przegrał w sądzie

Operator nie zgadzał się jednak z decyzją Urzędu, zapowiadając odwołanie. Bronił się twierdząc, że usługi telekomunikacyjne niczym nie różnią się od innych usług, na przykład… parkingów:

Obecnie nie ma regulacji, które wyróżniałyby usługi telekomunikacyjne od innych, szeroko stosowanych w polskiej gospodarce usług przedpłaconych (bony, talony, opłaty za parkowanie – np. wykupujemy opłatę za parkowanie z góry na 60 minut i jeśli parkujemy tylko 50 minut, to nie przysługuje nam zwrot opłaty za pozostałe 10 minut itd.).

Taki argument nie przekonał Sądu Apelacyjnego, tym samym Polkomtel musi zapłacić ponad 20 milionów złotych kary.

Przeczytaj również

Nowe słuchawki Xiaomi to prawdziwy skarb dla każdego szanującego się mugola

Źródło