Infinix Hot 30, Hot 30i, Hot 30i NFC oraz Infinix Hot 30 dla fanów mobilnej strzelanki zostały oficjalnie zaprezentowane. Ten średniak z wielkim ekranem i pokaźną baterią ma potencjał!
Infinix dość niespodziewanie pokazał nie jeden, ale aż cztery smartfony ze średniej półki cenowej. Co mają do zaoferowania Infinix Hot 30, Hot 30i, Hot 30i NFC, i Hot 30 Free Fire? Sprawdźmy, czy warto będzie je kupić w Polsce.
Infinix Hot 30, Hot 30i i Hot 30i NFC oficjalnie – ceny
Zacznijmy od podstawowego modelu. Infinix Hot 30 ma naprawdę wielki ekran. 6.78 cala to zdecydowanie powyżej przeciętnej w tej półce cenowej. To panel IPS LCD o rozdzielczości FullHD. Nie zabrakło wyższej częstotliwości odświeżania. Tutaj jest to 90 Hz. Matryca osiąga maksymalnie 580 nitów. Smartfon będzie raczej niedrogi. Wnioskuję to po MediaTeku Helio G88, choć ten wariant 8/256 GB wygląda obiecująco.
Pojawia się również bateria 5000 mAh. Szybkość ładowania to akceptowalne 33 W. Możemy też liczyć na 50 MP matrycę główną oraz złącze jack 3.5 mm. Design tylnego panlu na pewno może się podobać. W ekranie jest dziurka na przedni aparat, co odróżnia go od pozostałych modeli z notchem.
Druga premiera to Infinix Hot 30i oraz jego wersja z NFC. Infinix naprawdę lubuje się w pozbawianiu swoich średniaków NFC. Specyfikacja wyjaśnia jednak sytuację. Model broni się ładnym designem (grafika powyżej). Front wypełnia ekran o przekątnej 6.56 cala. Rozdzielczość to HD, jest za to 90 Hz odświeżanie. Unisoc T606 i 4 GB RAM nie pozostawiają złudzeń. To nie będzie król wydajności.
Ostatnią premierą jest wariant Infinix Hot 30 w wersji dla fanów strzelanki Free Fire. Różnica od podstawowego modelu to filtr w aparacie do selfie (sprawia, że wyglądasz niczym postać z gry), dopasowany do stylu gry soft, etui, czapka oraz brelok. Cała reszta jest dokładnie taka sama, jak w przypadku Infinix Hot 30.
Na koniec jak zwykle pozostaje nam kwestia cen. Tutaj Infinix się nie popisał. Producent podczas premiery w Tajlandii nie podał żadnych konkretów. Choć azjatyckie ceny są oczywiście niższe od polskich, tak przynajmniej dałyby nam wyobrażenie o potencjalnej atrakcyjności zakupu. Póki co najbardziej opłacalne, tanie telefony znajdziesz w naszym poradniku zakupowym.
Jaki smartfon do 1000 zł kupić? Oto modele, które WYMIATAJĄ, Polacy je kochają!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.