ChatGPT po raz pierwszy w historii zostanie pozwany za oszczerstwa i niszczenie dobrego imienia? Do tego może dojść w Australii, gdzie narzędzie OpenAI obgadywało pewnego burmistrza w bardzo nieładny sposób.
ChatGPT nie tylko błyskawicznie zyskał na popularności, ale równie szybko narobił sobie też kłopotów. Już kilka tygodni temu pisaliśmy na przykład o tym, że sztuczna inteligencja myśli, że wie wszystko najlepiej. Był też ciekawy przypadek, gdy serial tworzony przez AI spadł z rowerka ze względu na…homofobiczne treści:
ChatGPT wyprodukował homofobiczny serial. Szybko dostał bana
Im dalej w las, tym gorzej. Dziś sieć obiegła bowiem informacja, jakoby ChatGPT mógł zostać pozwany – i to za niszczenie dobrego imienia!
ChatGPT obgaduje burmistrza – i do tego kłamie
Sprawę do sądu może wnieść burmistrz miasteczka Hepburn Shire w Australii – Brian Hood. Popularne narzędzie rozpowiada bowiem mężczyźnie nieprawdziwe informacje.
Narzędzie OpenAI twierdziło bowiem, że burmistrz odbył karę więzienia za łapówkarstwo – mimo że nic takiego nie miało oczywiście miejsca. Co więcej, Hood zasłynął walcząc z dopuszczającymi się takich czynów – ChatGPT coś najwyraźniej nieźle się pomieszało.
[Pozwanie ChatGPT] byłoby potencjalnie przełomowym momentem w takim sensie, że prawo o zniesławieniu zastosuje się do zupełnie nowego obszaru sztucznej inteligencji i publikacji w przestrzeni IT
– skomentował całą sytuację prawnik James Naughton dla Reuters.
Przed pozwaniem OpenAI burmistrz wystosował najpierw oficjalny list do OpenAI – ci mają niespełna miesiąc na odniesienie się do całej sytuacji. Do tej pory nie odpowiedzieli na żadne wcześniejsze wiadomości z prośbą o kontakt i wyjaśnienie sprawy.
Jeśli Hood pozwie Open AI, może liczyć na odszkodowanie nawet w wysokości 200 tysięcy dolarów australijskich (ponad 500 tysięcy złotych) – to dlatego, że oskarżenia rzucane przez ChatGPT są naprawdę poważne i mogą bardzo zaszkodzić dobremu imieniu polityka.
Przeczytaj również
Dzieje się: w Pepco stanęły paczkomaty, a w Żabce już działa konkurencja
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.