Asus ROG Phone 7 będzie najpewniej najwydajniejszych smartfonem z Androidem w 2023 roku. Kolejny rok z rzędu nie możemy jednak liczyć na aparat godny flagowca. Szkoda, bo cena na pewno nie będzie mocno poniżej 6 tysięcy złotych.
Smartfony do gier rządzą się swoimi prawami. Jednym z nich jest gorszy od porównywalnej cenowo konkurencji aparat. Zwykle nie mamy z tym problemu, bo to konstrukcje mocno poniżej ceny regularnych flagowców. Nie jestem jednak pewien, czy Asus ROG Phone 7 będzie dużo tańszy od takiego Samsunga Galaxy S23 Ultra czy Xiaomi 13 Pro. Oferując podobną wydajność, nadal nie będzie miał startu fotograficznie.
Asus ROG Phone 7 zadebiutuje bez OIS w aparacie
Tajwański producent postanowił nie zmieniać formuły sprzed roku. Asus ROG Phone 7 będzie przez to bardzo nieznacznie różnił się od swojego poprzednika. Widać to choćby po zdjęciach na żywo, ukazujących tylny panel. Zaplecze fotograficzne do złudzenia przypomina poprzednika. Niestety, powielając jego największy problem. Flagowiec Asusa znowu nie zostanie wyposażony w OIS. Za taką kasę w 2023 roku trudno to przełknąć.
Za co w takim razie zapłacimy? Za najlepszy pod względem softu smartfon dla graczy. Już teraz – przed premierą (13 kwietnia) – jest najwydajniejszym smartfonem z Androidem. Mam jednak nieco problem z brakiem postępu. Bateria nadal ma 6000 mAh, a ładowanie też nie zamierza przyspieszać. 65 W w 2023 roku na nikim nie robi to już wrażenia. Prawie każdy konkurent robi to już szybciej.
Na drugim końcu fotograficznej skali ma znajdować się Xiaomi 13 Ultra. Ten flagowiec ma przekonać nas do wydania rekordowej kasy właśnie ze względu na najlepszy aparat na rynku. Czy uda mu się przebić dotychczasowego lidera?
Ten Xiaomi może mieć najlepszy aparat wśród smartfonów. Kupisz za 8000 zł?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.