Motorola nareszcie to zrobi. W 2023 doczekamy się niedrogiego składaka

Nadchodząca składana Motorola Razr doczeka się w tym roku aż dwóch wariantów? Jednego droższego „na bogato”, a drugiego bardziej przystępnego cenowo? Model Lite pozuje na grafikach – może namieszać na rynku?

Nadchodząca kolejna generacja składanej Motoroli Razr już od kilku dobrych tygodni elektryzuje publiczność. To dlatego, że w przeciekach dowiedzieliśmy się już, że smartfon otrzyma bardzo duży dodatkowy ekran – tak duży, jakiego do tej pory jeszcze nie było.

Tym razem do sieci trafiają kolejne informacje dotyczące nadchodzącej Razr, ale w mniejszej wersji. Okazuje się bowiem, że na rynku zadebiutują dwa warianty składaka – większy z Plusem w nazwie oraz mniejszy i nieco bardziej podstawowy „Lite”.

Motorola Razr 2023 Lite/ fot. MySmartPrice

Motorola Razr Lite na pierwszych zdjęciach

Model Lite nie doczeka się dużego dodatkowego wyświetlacza, a jedynie niewielki ekran wyświetlający m.in. datę i godzinę czy powiadomienia, podobny do tego z Galaxy Z Flip 3. Już dziś po raz pierwszy możemy przyjrzeć mu się na nowych grafikach.

Grafiki trafiły do sieci za pośrednictwem MySmartPrice – redakcja wyjaśnia, że odwzorowują one design składaka na podstawie niskiej jakości zdjęć prawdziwego smartfona. Część detali może więc się tutaj różnić.

Motorola Razr 2023 Lite/ fot. MySmartPrice

Obok znajdują się również dwa czujniki aparatu, wspierane przez lampę błyskową LED. O specyfikacji Motoroli Razr Lite na ten moment nic jeszcze nie wiemy.

Najpewniej nie doczeka się ona flagowego procesora, ale za to może okazać się znacznie przystępniejsza cenowo od obecnych na rynku składaków – i to właśnie może być strzał w dziesiątkę.

Obecnie za składanego Samsunga Galaxy Z Flip 4 musimy w naszym kraju zapłacić przynajmniej 4199 złotych. Jeśli nowa Motorola zadebiutuje kilkaset złotych tańsza, może skusić Polaków. Szczególnie tych, którym od dawna marzy się przetestowanie swojego pierwszego składaka.

Przeczytaj również 

Odjechane słuchawki Huawei w Polsce. Premiera z promocją na start

Źródło