Na kilka dni przed premierą Google Pixel 7a zdradził kompletną specyfikację. Już teraz widać, że w Polsce będzie królem każdej promocji.
Na żaden telefon od Google w ostatnich latach nie czekałem tak mocno, jak na Google Pixel 7a. Dzisiaj do sieci – na kilka dni przed premierą – trafiła pełna specyfikacja średniaka. Jest w niej co najmniej kilka punktów, dzięki którym telefon wybitnie mi się podoba.
Design Google Pixel 7a znamy już od dawna. Poza wyspą aparatu z zeszłorocznych flagowców nic się tu nie zmieni. Front nadal wypełnia ekran o przekątnej 6.1 cala. Tym razem odświeżanie podbito do 90 Hz. Cała konkurencja oferuje 120 Hz, ale lepsze to niż standardowe 60 Hz. Z przodu znajdzie się też aparat do selfie 10.8 MP.
Pod maską znajdzie się procesor Google Tensor G2. Spodziewam się, że dzięki temu Google Pixel 7a będzie oferował naprawdę dobry czas pracy. Google Pixel 7 z podobny ogniwem – 4400 mAh jest niezły. Tu powinno być doskonale. Cieszy też 8 GB RAM. Przy czystym Androidzie ten maluszek powinien zaspokoić potrzeby nawet bardziej wymagających.
Większość kupujących Google Pixel 7a będzie chciało go ze względu na aparat. Na tylny panel trafi 64 MP matryca główna z OIS. Jest też szeroki kąt 12 MP. Spodziewamy się sporego postępu względem poprzednika. A przecież nawet on był jednym z najlepszych fotosmartfonów w swojej cenie. Jaka to cena? W Polsce wszystko poniżej 2500 złotych będzie uznane za okazję.
Więcej na temat ceny i wariantów Google Pixel 7a przeczytasz w poniższym materiale. Ja już nie mogę się doczekać premiery. Po raz pierwszy jestem gotowy, by wsiąść do pociągu z przedpremierowym hype’m.
https://www.gsmmaniak.pl/1403327/google-pixel-7a-premiera-cena-wyglad/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…