Samsung pokazał klasę. Powiem więcej: pozamiatał konkurencję z Androidem! Nowy, tani Samsung Galaxy A24 ma otrzymać aż 4 kolejne wersje Androida, a przez 5 lat będą na niego trafiały nowe łatki zabezpieczeń. To flagowce wsparcie aktualizacyjne, na poziomie Galaxy S23. Konkurencja na kolanach.
Ktoś Ci kiedyś wmówił, że w świecie Androida aktualizacje nie istnieją, więc od lat kupujesz iPhone? Ostatnio udowodniłem na przykładach, jak błędne jest to myślenie.
Oczywiście producenci smartfonów z Androidem ciągle mają nad czym pracować w tym zakresie. O ile spora część z nich już bardzo dobrze aktualizuje swoje flagowce nawet przez kilka lat, tak w przypadku średniej i niskiej półki nie zawsze jest takie oczywiste.
Jedną z firm, która postanowiła wyjść przed szereg, okazał się Samsung, aktualny król aktualizacji Androida. Na flagowe wsparcie zapali się drożsi przedstawiciele serii Galaxy A, jak Galaxy A54 5G czy Galaxy A34 5G.
Teraz Samsung poszedł o krok dalej, pokazując klasę i wysyłając konkurencję na deski.
Kilka dni temu przedstawiłem Ci smartfon Samsung Galaxy A24, który pojawił się wraz ze specyfikacją na stronie producenta.
Teraz Samsung opublikował oficjalną informację prasową prezentującą ten telefon, gdzie podał jego specyfikację i cenę. Najważniejsze jest jednak to, co zakomunikowano w kontekście wsparcia systemowego.
Stoisz? Lepiej usiądź. Masz okulary? To je przetrzyj. I słuchaj: Samsung Galaxy A24 otrzyma do 4 kolejnych wersji systemu operacyjnego Android, a przez 5 lat od momentu premiery będą na niego trafiały nowe łatki zabezpieczeń.
W tym momencie pozwolę sobie przypomnieć, że Galaxy A24 jest pozycjonowany jako typowy, niedrogi średniak. Będzie się on mógł pochwalić tak długimi aktualizacjami, jak flagowy Samsung Galaxy S23. WOW, po prostu WOW.
Warto podkreślić, że w Wietnamie Samsung Galaxy A24 kosztuje równowartość 1150 złotych. W Polsce niestety będzie droższy, co sugeruje lokalna cena Galaxy A54 5G, znaczna niższa niż w Polsce.
Dokonałem przeliczeń i wyszło mi, że cena Galaxy A24 w Polsce może wynosić ok. 1599 złotych. Przy jego specyfikacji, którą poznasz w poniższym artykule, być może nie będzie on jednym z najbardziej opłacalnych telefonów na świecie.
Nie zmieni to jednak tego, że jego wyposażenie w pełni zadowoli większość statystycznych klientów, zwłaszcza u operatorów. Po drugie, pod względem aktualizacji, to będzie telefon absolutnie bezkonkurencyjny w swojej klasie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…