Samsung Galaxy S20 FE 5G / fot. gsmManiaK
Samsung stworzył telefon, który przejdzie do legendy. Teraz ten hit możesz kupić w najprawdopodobniej promocji ostatniej szansy. Samsung Galaxy S20 FE 5G to smartfon, który daje łupnia nie tylko wielu konkurentom, ale także… nowszym modelom firmy Samsung. Samsung zabójcą Samsunga?
Powiem wprost: Samsung nie jest w moich oczach twórcą najbardziej opłacalnych telefonów na świecie. To jednak nie oznacza, że nie zdarzają mu się perełki.
Jedną z nich jest bez wątpienia Samsung Galaxy S20 FE 5G, którego miałem okazję testować. Ten wydany w 2020 roku telefon ciągle dostępny jest w polskiej sprzedaży, co jest swego rodzaju ewenementem w czasach ciągle rozrastającego się portfolio i nadchodzącej premiery kolejnego następcy.
Nie jest to dziwne, gdyż pod względem specyfikacji Galaxy S20 FE 5G ciągle prezentuje się fajnie, pod pewnymi względami daje niezłego łupnia nowszym modelom. Moim zdaniem taki Samsung A54 wygląda przy nim jak biedny kuzyn, zwłaszcza z tym swoim Exynosem…
Tymczasem główny bohater wpisu ma na pokładzie układ Qualcomm Snapdragon 865, który ma już swoje na karku. Możemy jednak uznać, że trzyma niezłą formę. W testach radzi sobie on o 30% lepiej od znacznie nowszego Exynosa 1380 ze wspomnianego wcześniej A54!
To tylko pokazuje, jaki marazm dopadł średniopółkowe telefony Samsung. Wydajnościowo stoją one w miejscu już od dłuższego czasu. W wielu innych kwestiach też nie widać zasadniczego postępu.
Nie dziwi mnie więc to, że Samsung Galaxy S20 FE 5G ciągle bywa celem zakupowym ManiaKów i Łowców Promocji. Teraz pojawia się kolejna okazja do tego kupienia w niższej cenie.
W sklepie Media Expert kosztuje on teraz 1699 zł z kodem rabatowym TURBO-RABAT. Dostępne są trzy wersje kolorystyczne: niebieska i biała.
Aktualnie żaden z polskich sklepów nie sprzedaje tego modelu w niższej cenie. Czy to jednak oznacza, że warto go kupić? To zależy tak naprawdę od jednego czynnika: podejścia do aktualizacji.
Niestety, Samsung Galaxy S20 FE 5G jest już na końcu swojej aktualizacyjnej kariery. Ma teraz Androida 13 i nowszego nie dostanie. Jeszcze przez ok. rok będzie dostawał nowe łatki zabezpieczeń, według aktualnego harmonogramu co miesiąc.
Kupując teraz nowy telefon Samsung za ok. 2000 zł, stajemy przed poważnym dylematem. Czy lepiej wybrać staruszka, który wieloma elementami specyfikacji robi jesień średniowiecza nowszym modelom? A może warto przymknąć oko na pewne braki i wybrać telefon, który będzie wspierany jeszcze przez 5 lat?
Chętnie poznam Twoje zdanie na ten temat. Jeśli dojdziesz do wniosku, że szukasz innego telefonu niż omawiane, to być może inspirację zakupową znajdziesz w moim rankingu najbardziej opłacalnych smartfonów:
https://www.gsmmaniak.pl/1464100/jaki-telefon-kupic-2024/
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Honor 400 i Honor 400 Pro zdradziły pierwsze istotne szczegóły na temat swojej specyfikacji. Mają…
Słuchawki w cenie poniżej 1000 zł to segment, w którym konkurencja jest naprawdę mocna. Mamy…
Zeblaze Stratos 3 Pro to tani smartwatch z designem rodem z G-Shocka, wyposażony w GPS…
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że Apple iPhone 17 Air będzie…
Teclast F16 Pro znowu staniał i znowu jest najlepszym laptopem w swojej półce cenowej. Za…
Już 20 marca odbędzie się premiera Oppo F29 i Oppo F29 Pro. Te smartfony cechują…