Czekasz na flagowca z mniejszym ekranem i Snapdragonem 8 Gen 2? ASUS Zenfone 10 będzie Twoim ideałem. W tej cenie – moim też.
Flagowce z mniejszym od przeciętnej ekranem to coraz większa rzadkość. Takie, które nie szokują ceną – jeszcze większa. ASUS Zenfone 10 zahacza o obie kategorie. W takiej cenie w Polsce Samsunga galaxy S23 zjada na śniadanie.
ASUS Zenfone 10 – cena to wielki atut flagowca
Ile ASUS Zenfon 10 będzie kosztował w momencie premiery? Przeciek prosto od producenta wyjaśnia sytuację. Flagowiec, choć najprawdopodobniej w najtańszym wariancie, będzie startować od 749 dolarów. W Europie oznacza to pewnie 749 euro. To z kolei daje nam nadzieję na 3399 złotych na start w Polsce. Nieźle, bo poprzednik obecnie kosztuje niewiele mniej.
Czego najbardziej oczekuję po tym smartfonie? Szczerze powiedziawszy – możliwości ze strony procesora. Snapdragon 8 Gen 2 i jego kultura pracy. Przez tą rozumiem zarówno chłodną obudowę, wydajność, jak i energooszczędność. Przypomnę bowiem, że poprzednik pomimo stosunkowo małego ekranu i mniej udanego SoC był tutaj liderem w swojej niszy.
Mam też nadzieję, że uda się go lepiej schłodzić. Wydaje mi się, że ASUS Zenfone 10 ma tu spore pole do popisu. Urośnie bowiem ekran, a więc i obudowa. To z kolei pozwoliłoby na zainstalowanie większego układu chłodzenia. Ciekawi mnie też, jak ASUS podejdzie do kwestii fotografii, bo poprzednik był w tej kwestii raczej średniakiem niż flagowcem.
Więcej na temat specyfikacji ASUS Zenfone 10 znajdziesz w poniższym materiale. Zapowiada się naprawdę fajny flagowiec, który przy takiej cenie może solidnie zamieszać wśród fanów kompaktowych smartfonów. Zaznaczę jednak, że urośnie względem poprzedniej generacji.
Czy to możliwe, by ktoś nie chciał flagowca z SD8G2, IP68, 200 MP z OIS i 16 GB RAM?
Ceny ASUS ZenFone 10
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.