Samsung Galaxy S23 i Samsung Galaxy S23+ to smartfony niemal idealne. Czy te znakomite flagowce mają jakieś słabości? Tak, choćby problem z aparatem fotograficznym. Samsung zdradził, co z tym fantem zrobi i zasugerował, jak tymczasowo można uniknąć tego dyskomfortu przy fotografowaniu.
Dlaczego warto kupić Samsung Galaxy S23 i Samsung Galaxy S23+? Powodów można wymieniać wiele: piękne ekrany, wreszcie Snapdragon, szybkie pamięci, kompletne aparaty, nowoczesne wyposażenie, świetna jakość wykonania z IP68 i wiele, wiele więcej.
Oczywiście flagowce marki Samsung nie są ideałami, więc znajdzie się też argument za tym, że nie warto ich kupić. Ja mogę wymienić takich trzy: wysoka cena (bo przecież tanie one nie są), zdecydowanie za wolne ładowanie (+ brak ładowarki w zestawie) oraz potwierdzony przez producenta problem z aparatem.
Czym się one objawiają? Lekko rozmytym obrazem w części kadru, zwłaszcza podczas robieniu zdjęcia z bliska. Wygląda to mniej więcej tak:
Trochę to trwało, lecz Samsung w końcu zdał sobie sprawę z występowania tej niedoskonałości. Być może czekał z zabraniem głosu do momentu, aż znajdzie sposób na rozwiązanie omawianego problemu.
Samsung Galaxy S23 doczeka się ważnej aktualizacji aparatu
Tak czy inaczej, Samsung zapowiedział ważną aktualizację dla Galaxy S23 i Galaxy S23+. To właśnie ona ma sprawić, że zdjęcia z tych telefonów przestaną być lekko rozmyte.
Do czasu jej udostępnienia producent wskazał tymczasowe rozwiązania dla użytkowników swoich flagowców. Polecana jest próba zrobienia zdjęcia z nieco większej odległości lub próba uchwycenia interesującego nas obrazka przy trzymaniu telefonu pionowo.
Dlaczego w Galaxy S23 Ultra udało się uniknąć tej usterki? Cóż, Samsung przekonuje, że w czasie robienia zdjęć z bliska ten przełącza się na aparat ultraszerokokątny i uruchamia wzmacniacz ostrości.
Nawet jeśli to nie do końca prawda, to jednak większość użytkowników Samsung Galaxy S23 Ultra twierdzi, że żadnych rozmyć nie widzą, więc ten model rzeczywiście wydaje się odporny na ten defekt i nie potrzebuje stosownej aktualizacji.
Jeszcze nie wiemy, kiedy dokładnie trafi ona na Galaxy S23 i Galaxy S23+. Jeśli Twój egzemplarz ją otrzyma, to daj proszę znać w komentarzu.
To mógł być mój nowy smartfon, bo jest (niemal) idealny. Test Samsung Galaxy S23+
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.