W marcu bieżącego roku na scenie pojawiła się seria MEIZU 20 z najtańszymi flagowcami z SD8G2 na pokładzie. Minęło sporo czasu, a tymczasem producent pomalutku przygotowuje się do wprowadzenia serii MEIZU 21.
- Seria MEIZU 21 zaczęła pojawiać się w pierwszych przeciekach.
- Nadchodzące flagowce otrzymają procesor Snapdragon 8 Gen 3.
- Nowa kolekcja producenta przejmie schedę po serii MEIZU 20.
Już nie mogę się doczekać flagowców MEIZU 21!
Powodów jest kilka, a zacznę od najbardziej oczywistego. Poprzednia generacja smartfonów mogła pochwalić się rewelacyjnym stosunkiem jakości podzespołów do finalnej wyceny modeli.
W efekcie flagowce z serii MEIZU 20 były najtańszymi na rynki, które pracowały na procesorze Snapdragon 8 Gen 2. Podobnego scenariusz oczekuje i tym razem. Zdziwiłbym się, gdyby firma zrezygnowała z tak świetnej strategii sprzedażowej.
Tak czy siak, telefony MEIZU 21 (Pro) jeszcze długo nie nawiedzą rynków. Dlaczego? Chociażby dlatego, że nowa generacja posiądzie układ Snapdragon 8 Gen 3, a ten jak wiadomo, zadebiutuje dopiero w październiku 2023 roku.
Informacje są wstępne i okrojone, aczkolwiek przewiduje się designu, czerpiącego z dotychczasowego dorobku. Gwoli ścisłości powyżej zamieszczam sylwetki obecnych flagowców oraz wersji — Meizu 20 INFINITY Unbounded Edition.
Poniższy wpis przybliży Ci specyfikację oraz cenę specjalnej edycji.
Zjawiskowy flagowiec z tytanowym szkłem i bezramkowym ekranem w całej okazałości
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.