W związku z pozwem patentowym wystawionym przez Nokie okazuje się, że marki takie jak Vivo i Realme opuściły rynek niemiecki. Całe szczęście, Realme pozostaje na rynku polskim i zwiększy na nim swoje zaangażowanie.
Realme, ostatni z producentów smartfonów należących do grupy BBK, doświadcza ograniczeń na niemieckim rynku w obliczu pozwu patentowego złożonego przez Nokię. Nadszedł więc czas na skupienie działań na innych rynkach.
Informacja z pierwszej ręki od biura prasowego Realme
Otrzymaliśmy ważną informację od biura prasowego Realme. Tym samym przedstawiają swoje stanowisko:
„realme konsekwentnie monitoruje sytuację. Marka nie ogranicza sprzedaży swoich produktów w krajach UE. Dodatkowo, Polska niezmiennie pozostaje kluczowym rynkiem dla realme w Europie. Podtrzymujemy nasze zobowiązania do zapewniania konsumentom dostępu do najnowszych technologii oraz wysokiej jakości produktów.”
Co oznacza, że telefony takie jak Realme 11, Realme 11 Pro i Realme 11 Pro+ pojawią się na rynku niemieckim i cała sytuacja jest pod kontrolą. Bardzo mnie cieszy fakt, że dla Realme rynek polski jest bardzo ważny.
Realme idzie śladem Oppo, OnePlus i Vivo
Wygląda na to, że Nokia mocno namieszała. Ze względu na pozwy patentowe, Vivo zaledwie tydzień temu ogłosiło wstrzymanie sprzedaży na rynku niemieckim. Niespodziewanie, podobny ruch zdecydowało się zrobić Realme.
Biuro Realme oficjalnie poinformowało, że jej działalność na niemieckim rynku zwolniła w wyniku procesu toczącego się w Niemczech. Ponadto wszelkie akcje marketingowe zostają zawieszone do momentu uzyskania satysfakcjonujących wyników negocjacji licencyjnych z Nokią.
Realme przekieruje swoje zasoby na inne rynki europejskie. W rezultacie, na rynku niemieckim, a prawdopodobnie również francuskim, brak będzie takich modeli jak Realme 11, Realme 11 Pro i Realme 11 Pro +.
Czy Polska podzieli los Niemiec?
Wszystko jednak nie jest stracone. W związku z problemami na rynku niemieckim Realme postanowiło przenieść swoje działania na takie kraje jak Włochy, Polska czy Hiszpania. Firma, pomimo obecnej sytuacji, nie obawia się zmian. W końcu posiada 5% udziału na światowym rynku, będąc jednym z czterech największych producentów smartfonów.
Wprowadzenie modelu Realme C55 na rynki Włoch, Polski, Hiszpanii, Grecji i Rumunii przyniosło firmie wzrost, który potencjalnie może przełożyć się na poprawę jej udziałów rynkowych w 2023 roku.
Obecny rozwój wydarzeń jest zdecydowanie interesujący. Dla nas oznacza to wzmożone zaangażowanie Realme na polskim rynku, co zapewne wpłynie nie tylko na strategie marketingowe. Tym bardziej że doniesienie pojawia się w momencie, kiedy Vivo opuściło nasz kraj. Warto również zauważyć, że OPPO i OnePlus na razie pozostają obecne na naszym rynku.
Test telefonu, w którym się zakochałem. Czy to najlepszy średniak 2023 roku?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.