Jesteś klientem PKO? Jeśli tak, to powinieneś być na baczności. Oszuści, skierowali swoją uwagę na klientów tego banku. Wykorzystując sprytną taktykę z fałszywą aplikacją, przeprowadzają zmasowany atak, mający na celu kradzież Twoich oszczędności. Bądź czujny i dowiedz się, jak zabezpieczyć się przed takimi niebezpieczeństwami.
Kraść można na wiele sposobów, a przestępcy ciągle szukają nowych metod. Najnowszym celem cyberprzestępców stali się klienci PKO BP, a w szczególności użytkownicy aplikacji IKO.
SMS-y, które powinny wzbudzić Twoją czujność
Złodzieje przeprowadzają zmasowany atak na klientów PKO, wysyłając niepokojące wiadomości tekstowe.
„Dzień dobry, informujemy o koniecznosci aktualizacji aplikacji IKO: hxxps://iko-pl[.]pw Twoj PKO Bank Polski.”
W treści wiadomości, mimo iż na pierwszy rzut oka może wydawać się ona niezobowiązująca, można wypatrzeć pewne niuanse – m.in. brak polskich znaków.
Pamiętaj, że wszelkie aktualizacje powinny być przeprowadzane za pośrednictwem oficjalnych sklepów aplikacji, zależnie od typu Twojego telefonu.
Strona niebezpiecznik.pl w ramach przestrzegania przed atakiem, przedstawiła nawet poszczególne zrzuty ekranu ilustrujące proces oszustwa.
Jak się okazuje, oszuści są w stanie dokładnie skopiować wygląd oryginalnej aplikacji. Instalacja jest pierwszym krokiem, ale prawdziwe zagrożenie pojawia się dopiero po zalogowaniu się na fałszywej aplikacji.
Zapewne doprowadzi to do utraty pieniędzy lub dalszej próby wyłudzenia w momencie posiadania dodatkowych zabezpieczeń.
Czego unikać, a co zrobić, gdy już zainstalowałeś fałszywą aplikację?
Samo kliknięcie w link od oszusta nie powinno stanowić zagrożenia, a instalacja fałszywej aplikacji również nie przyniesie konsekwencji, dopóki nie uruchomisz jej i nie wprowadzisz swoich danych.
Jeśli jednak to zrobiłeś, natychmiast skontaktuj się z bankiem!
Podziel się tą informacją ze znajomymi i pomóż uchronić ich przed potencjalnym oszustwem.
Jeśli chcesz zabezpieczyć się na przyszłość, możesz pobrać aplikację CyberAlert z oficjalnych sklepów Google Play lub App Store, która szybko powiadomi Cię o potencjalnych zagrożeniach.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.