Jaki procesor będzie mieć Samsung Galaxy S24? Najprawdopodobniej nie Snapdragona, a już na pewno nie w Polsce. Czy Exynos 2400 na pewno będzie tak zły?
Wygląda na to, że Samsung za punkt honoru postawił sobie stworzenie Exynosa, którego pokocha świat. Jeśli przez tok kraje takie jak Polska mają cierpieć z powodu przegrzewających się flagowców, to trudno. Samsung Galaxy S24 ma pracować na Exynosie. I to takim, jakiego nie widzieliśmy od lat.
Samsung Galaxy S24 z 10-rdzeniowym Exynosem
Obecnie 10-rdzeniowe procesory to rzadkość. Producent doszli do wniosku, że 8 rdzeni to złoty środek. Taki będzie też Snapdragon 8 Gen 3. Samsung spróbuje jednak zrobić to na opak. Ich Exynos 2400 znowu pojawia się z przecieku jako procesor o 10 rdzeniach.
Być może jednak tym razem zmiana podejścia nie przekreśla od razu Exynosa 2400? Leakster twierdzi, że nie wszystkie rdzenie będą pracować jednocześnie. Ba, nawet nie wszystkie będą przeznaczone do tych samych zadań. Mnie bardziej martwi to, że na ostatnią chwilę zmieniono proces technologiczny.
Zamiast zacznie nowszego Fo-WLP mamy tu do czynienia z poprzednią technologią (I-Cube). Nie będę wdawał się tu w technikalia, ani udawał, że jestem specem od tej dziedziny inżynierii. Dla mnie wystarczy wiedza, że nowy proces dawał nadzieję na lepszą energooszczędność i wyższą wydajność.
Jednego można być w zasadzie pewnym. Samsung Galaxy S24 będzie droższy od swojego poprzednika. Widać to zarówno po wycenie lipcowych flagowców, jak i nowych tabletów.
Jeśli to nie jest dla Ciebie powód, by nie kupować Samsunga, to współczuję ślepej fascynacji
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.