Przykro mi, ale flagowy Samsung nawet na posterach producenta jest co najmniej groteskowy

Flagowy Samsung Galaxy Z Fold5 pozuje na oficjalnych posterach producenta. Tym razem zdradza design etui z S Pen. Dawno nie widziałem tak brzydkiego kombo. Podziwiam fanów, którzy są w stanie zaakceptować kicz w takiej cenie.

Im częściej przyglądam się przeciekom i premierom w segmencie składanych smartfonów, tym bardziej zgadzam się z Nothing. Nie dziwię się też Apple, że wcale nie pchają się w tę kategorię. Samsung Galaxy Z Fold5 w dedykowanym etui ze stylusem S Pen wygląda po prostu groteskowo.

Samsung Galaxy Z Fold5 na grafikach promocyjnych to groteska

Niejednokrotnie spotkałem się z opinią, że składane smartfony z dużym ekranem wewnętrznym są zbyt duże, żeby ktokolwiek mógł wygodnie nosić je w kieszeni. Poza nielicznymi wyjątkami nie mogę się z tym nie zgodzić. Gdy jednak zobaczyłem grafiki promocyjne z etui dla rysika S Pen, to oniemiałem. Ktoś, kto to zaprojektował, powinien iść do więzienia.

Samsung Galaxy Z Fold5 / fot. producenta via Slash Leaks

Ci z defensywnym nastawieniem dla koreańskiego producenta mogą napisać, że przecież takie etui świetnie chroni przed uszkodzeniami. Do tego rozłożony na płasko Samsung Galaxy Z Fold5 nie będzie bujać się na boki. Z tym ostatnim stwierdzeniem nawet mogę się zgodzić. Powierzchnia robocza będzie bardzo wygodna. Nie zmienia to jednak mojego zdania, że Samsung Galaxy Z Fold5 w etui (podkreślam, w etui), to najbrzydszy telefon 2023 roku.

Powoli dojrzewa we mnie opinia, że duże, składane smartfony typu Fold naprawdę są nam na siłę wciskane przez producentów. Czasem pracy nadal rozczarowują, a zaplecze fotograficzne kuleje. Do tego aplikacje wcale nie są idealnie dopasowane do takiego ekranu. Smartfon dla fanów Excela? Jeśli Samsung chce skończyć jak BlackBerry, to proszę bardzo.

Wszystkie składane telefony nie mają sensu? Z mojej perspektywy jako recenzenta byłaby to hipokryzja. Gdybym jednak miał sam wybierać, to postawiłbym na konstrukcję typu flip. Nadal jednak nie uważam, żeby Samsung zrobił to wystarczająco dobrze. Dlaczego?

No i wszystko jasne. Samsung pozostanie 100 lat za Motorolą w nowym flagowcu

Żródlo | Via